Wpis z mikrobloga

Nic mnie tak chyba nie bawi, jak samochodziarze, których 90% osobowości to fanatyzm skoncentrowany wokół jakiegoś - zazwyczaj - niemieckiego kontenera na gruz xD (pozostałe 10% to dostawanie w mordę za jakiś szmarciarski klubik piłkarski i chlanie taniego piwska xD)

Najbardziej kisnę z tego, że o tym, której marce Seba będzie kibicował przez resztę życia, decyduje zazwyczaj losowy wybór jego starego w komisie 13 lat wcześniej, bo to przecież po nim przejmie pierwszego gruza xD Ojciec Seby i Janusz z komisu są dla Seby taką Tiarą Przydziału gruza xD

Volkswageny to taki Gryffindor wśród gruzów - najbardziej popularne, wszędzie ich pełno. Mercedesy to taki Ravenclaw - podgrywają, źe są fancy, a takie same jełopy jak reszta. Audi to Hufflepuff - nikt ich na początku nie chce, ale później udają, że wszystko git. BMW to oczywiście Slytherin - tego tłumaczyć chyba nie muszę xD

Nalepki typu „lubię #!$%@?ć”, spiny na drogach z podobnymi fanatykami, którzy zostali przydzieleni do innych marek. Potem taki Seba nawet seksualizuje daną markę, wstawia jakieś cringowe profilowe i zdjęcie w tle na fejsie, wychodząc z założenia, że laski lecą na dwudziestoletni szrot ze Stuttgartu, ale już nie na dwudziestoletni szrot z Monachium xD

Ech, #!$%@?. Taki Jacek JG musi czuć się zżyty z Mercedesem bardziej niż Dieter Zetsche i Toto Wolff. Dla takiego Jacka JG dwudziestoletnia c-klasa po cyganach to metafizyka i spotkanie z najwyższym. Dla niego Hans, który co trzy lata w leasing bierze auto innej niemieckiej marki, to gorzej niż sezonowiec.

Ale cóż - może dzięki takiej fantazji Jacek JG jest szczęśliwszy niż my - ci, co wszędzie muszą doszukiwać się na siłę logiki? Kto wie…

#samochody
Tywin_Lannister - Nic mnie tak chyba nie bawi, jak samochodziarze, których 90% osobow...

źródło: 074423C4-7F96-42BA-84E9-08005E353A4E

Pobierz
  • 88
@Tywin_Lannister:

Nic mnie tak chyba nie bawi, jak samochodziarze, których 90% osobowości to fanatyzm skoncentrowany wokół jakiegoś - zazwyczaj - niemieckiego kontenera na gruz xD

W takim razie witam w klubie, właśnie dla tego nienawidzę samochodziarzy. Generalnie najgorsze w nich jest to, że oni mają zamknięty, zakuty łeb najczęściej do tego stopnia na swojego gruza, że w ogóle nie akceptują tego iż jest również wiele innych dobrych samochodów często nawet lepszych.
@Tywin_Lannister: przeczytałem twój wpis i widzę pewne podobieństwo w twoim postępowaniu/myśleniu jak i osób z których się nabijasz. Sam osobiście nie myślałem nigdy w ten sposób, a auto z naklejką "lubie #!$%@?ć" widzę rzadko i jakoś nie kategoryzuje ludzi w zależności jakie auto mają. Nie myślałeś, że to wynika z tego, że sam się obracasz w takim środowisku? Znalazłem coś ciekawego w Twoim wpisie...

może dzięki takiej fantazji Jacek JG jest
Nic mnie tak chyba nie bawi, jak samochodziarze, których 90% osobowości to fanatyzm skoncentrowany wokół jakiegoś - zazwyczaj - niemieckiego kontenera na gruz xD


@Tywin_Lannister: To głównie wśród niemieckich marek, byłem na grupach facebookowych różnych samochodów amerykańskich, japońskich i tam ludzie potrafią podchodzić do swoich samochodów z dystansem i wyśmiewać się z ich wad, tylko w Polsce jest jakiś niezrozumiały kult niemieckiego złomu