Wpis z mikrobloga

Czy ktoś z Was miał może złamanie kości piętowej/kostki? U mnie akurat moje złamanie jest bez przemieszczenia, kąty Bohlera w całkowitej normie.

1. Dalibyście radę powiedzieć po ilu tygodniach dostaliście pozwolenie od ortopedy na rozpoczęcie chodzenia?

2. Po ilu tygodniach chodzi się normalnie ?

3. Cierpicie na jakieś długoterminowe deficyty typu kuśtykanie albo jakieś bóle?

Dzięki z góry. Mega bym chcial poznać te informacje od kogoś, kto miał do czynienia z tą kontuzją.

#pokazgips #zlamanie #kontuzja #mikrokoksy #mikrokoksy #ortopedia #medycyna #wypadek #rehabilitacja #medycyna #pokaznogi #pytanie #pytaniedoeksperta #kiciochpyta
  • 7
@JohnTravoltta: ja nie miałem takiego złamania ale miałem inne i chce dać ci radę z własnego doświadczenia: uzbroj się w cierpliwość i wylecz to w pełni. Sport czy siłka może poczekać. Lepiej stracić więcej miesiecy na pełne wyleczenie niż za szybko wrócić, niedoleczyć i potem latami mieć problemy z tą częścią ciała.
@JohnTravoltta: Rok temu 8 lipca złamałem kość strzałkową u jej nasady, bez przemieszczenia, w zasadzie bylo to pęknięcie kości ale dla lekarza pęknięcie równa się złamanie (kostka jak balon i mega ból przy kontakcie stopy z ziemia). Noga usztywniona gipsem na cztery tygodnie, pozniej 2-4 tygodnie orteza zdejmowana na noc, a chodziłem w niej jak mi się chciało. Będąc w ortezie do dwoch tygodni chodziłem o kulach. Pod koniec sierpnia jeszcze
@Lukasz17qr: wielkie dzięki za odpowiedz.

Właśnie widziałem, ze urazy stopy są najgorsze i nie równają się innym zlamaniom. Jest nawet fajna amerykańska grupa na FB i można sobie poczytać co ludzie piszą.

I tak młodzi do 30 lat dochodzą do siebie po 8 tygodniach, a starsi ludzie nawet 12-16 tygodni i potem maja bardziej długoterminowe deficyty. Ale to głównie przypadki operacyjne, gdzie było przemieszczenie i im wrzucono w kość 8-12 śrub