Moi mili, doszły mnie niepokojące wieści. W wyniku cyklicznych problemów z serwerami, po dłuższej rozmowie Elon jednak musiał zdecydować się na ten krok. Polski Twitter, wg. naszej rozmowy off the record, szczególnie aktywna była tu Wielkopolska, generował taką ilość zapytań w ramach funkcjonalności banowania, że postanowiono wycofać ją z serwisu. Co teraz?!? Czy dojdzie do stopienia rdzenia czy odpływu użytkowników?! Ta niepewność mnie wykończy. ¯_(ツ)_/¯
@Zayatzz @Goatlord Jeżeli Ci wszyscy poblokowani przez Dottore użytkownicy odzyskali by możliwość komentowania tweetów doktora... za chwilę może się zrobić ciekawie :)
@Goatlord: no właśnie chyba nie będzie można. ja to rozumiem tak, że jedyna zmiana jaką wprowadzą to, że "blokowane" osoby będą mogły oglądać content blokującego ale nie będą mogły z nim się kontaktować w żaden sposób
Among those weighing in on Musk’s pronouncement was Jack Dorsey, former CEO of Twitter, who approved of the decision: “????. mute only,” Dorsey posted in reply to Musk.
Instead of using the “block,” Musk suggested that X users can use the mute feature instead. Currently, however, the social network’s mute button simply removes an account’s posts from your timeline without unfollowing or blocking that
@zapomnialemhaslo: Opiszę ci to na przykładzie. Piotr będzie twierdził, że brakowało mu 1 głosu do remisu w głosowaniu nad habilitacją i wtedy mogło być różnie. A ja wkleje ustęp z ustawy, gdzie jak byk jest że MUSI MIEC WIĘKSZOŚĆ z tezą, że to dalej NIC nie zmienia.
Pietras mnie zmutuje.
Potem będzie twierdził, że miał jeden meltdown a ja wrzucę reupload jego inby z dr Kozubelem. On tego nie będzie widział,
Źródło: https://variety.com/2023/digital/news/elon-musk-x-twitter-block-feature-delete-1235699759/
#napierala #bestiazewschodu #banemall #notosobiepowiedziales #hideuserfromchannel
Komentarz usunięty przez autora
Ze 10k kont czeka na to. xD
jeżeli się mylę to napisz jak to ma działać
Pietras mnie zmutuje.
Potem będzie twierdził, że miał jeden meltdown a ja wrzucę reupload jego inby z dr Kozubelem. On tego nie będzie widział,