Wpis z mikrobloga

oglądam rano TV, a tam na pasku "Amerykanie na razie nie przewidują akcji militarnej na Ukrainie"

...co czekają na potwierdzenie geologów czy jest tam ropa, czy o co chodzi?
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@i_natala_ciemnosc: Boże jakie słabe. USA rozpoczną działania: źle. USA nie podejmą walki jak np. w Syrii: źle. Tak Wam tylko coś przypomnę: [zdjęcie]. Ciekawe czy wszyscy pisalibyśmy dziś na Mirko gdyby USA nie przyłączyły się do wyzwolenia Europy.

Radzę pomyśleć trochę szerzej niż wiecznie nawijać o tej ropie. Żyjemy w czasach globalizacji, w których co raz mniejsze znaczenie ma czy kraj posiada jakieś złoża czy też nie - od tego
Saeglopur - @inatalaciemnosc: Boże jakie słabe. USA rozpoczną działania: źle. USA nie...

źródło: comment_A5p0DJ1KM5YDmlwojT0ZxZvHhcaAScz2.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Saeglopur: Gadasz od rzeczy. Gdyby USA nie przyłączyły się do II WŚ, to mielibyśmy większą jatkę Hitler-Stalin i postnuklearną pustynię wokół Moskwy.

Mirko by powstało dzięki uchodźcom takim jak Białkow czy Kineryszew.
  • Odpowiedz
@Saeglopur: to czemu te wspaniałe USA nie przeprowadzą akcji militarnej i nie uwolnią ludzi od tego panam, przy nim każdy dyktator na świecie wygląda jak zwykły łobuz, a to co się dzieje aktualnie na Ukrainie w porównaniu z tym co się dzieje w Korei jest zwykłą zadymą na osiedlu (co nie znaczy, że mamy olać tych ludzi). Ciężko mi zrozumieć jakie trzeba spełnić kryteria, aby amerykanie byli gotowi zawieźć wolność
i.....c - @Saeglopur: to czemu te wspaniałe USA nie przeprowadzą akcji militarnej i n...

źródło: comment_gYLu0qMYE7xu1fo80fiC3nqIvelQMMNF.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@i_natala_ciemnosc i @bercik999 : Przyznaj czy cokolwiek czytałeś na temat konfliktu koreańskiego i ich granicy? Od 1953 roku USA i Korea Południowa mają umowę o obustronnej obronie. Dziś tylko na granicy obu Korei jest 30 tys. amerykańskich żołnierzy! To dokładnie tyle samo ilu było w Afganistanie dla porównania.

Mają się rzucić na kraj który póki co tylko głośno krzyczy i jest po prostu zamknięty? Opresje i obozy są faktem ale
  • Odpowiedz
Przyznaj czy cokolwiek czytałeś na temat konfliktu koreańskiego i


@Saeglopur: a czytałem, bo nic nie wiedziałem o tym konflikcie, a chciałem się dowiedzieć. Ten kraj grozi co chwilę swojemu sąsiadowi i nie tylko, a Ukraina ma swój wewnętrzny konflikt i nie grozi nikomu z zewnątrz, więc pytam się czemu na Ukrainę "na razie" amerykanie nie planują akcji militarnej, a jak korea przeprowadza próby jądrowe, to amerykanie chcą rozmawiać. Ja nie
  • Odpowiedz
@i_natala_ciemnosc: Sam sobie odpowiedziałeś: póki co konflikt na Ukrainie jest wewnętrzny a groźby Korei Północnej i jej realne próby rakietowe wykraczają poza jej granice.

Cieszmy się, że działania są tak indywidualnie rozpatrywane a nie zawsze rozstrzygane na zasadzie: riot=terminate :)
  • Odpowiedz
@i_natala_ciemnosc: W przypadku Korei odpowiedź jest prosta: bo północ ma potwornie ufortyfikowaną granicę, a w zasięgu dział i rakiet północy jest 10 mln Seul na południu. Zanim Amerykanie zniszczą wszystkie północnokoreańskie źródła ognia, nastąpi katastrofa humanitarna na południu. To by było pyrrusowe zwycięstwo.

No i Chiny.
  • Odpowiedz