Wpis z mikrobloga

Dzisiaj mija rok od kiedy nie pije #alkohol.

Piłem dzień w dzień, 2-3 piwa minimum 7% alko i 200-300ml czystej.

Co się zmieniło przez ten rok? Schudłem ze 118 na 86kg. Waga sama zaczęła lecieć hak odstawiłem napoje zawierajace cukier oraz słodycze, chociaż tych drugich nigdy nie lubiłem, do tego w ogóle nie jem pszenicy (0 pieczywa, inne wyroby typu pizza moze raz na miesiąc; ogólnie gdzie się da unikam pszenicy). Jem dużo marchewki, pomidorów, kiszonek, fermentowanego nabiału. Ogólnie stosuję zmodyfikowaną diete śródziemnomorską (więcej tłustego i białka, mniej węgli).

Samopoczucie - niebo a ziemia. Zero konfliktów z żoną i resztą rodziny. Śpię dużo lepiej, pracuje mi się dużo efektywniej, z racji #zagranica nie mam większych problemów z mówieniem (alko uderzało bardzo w mój ośrodek mowy).

Ktoś się zastanowi jak daje radę na imprezach - byłem przez ten rok na kilku weselach, urodzinach, i ludzie to rozumieją. Na urodziny nie dostałem żadnego alko, także chyba rozumieją co i dlaczego, i co ważne otwarcie się przyznałem ze miałem i mam problem z alkoholem.

Polecam wszystkim ten stan. Co ważne - wystarczy nie pić 24 godziny. Następnego dnia tez tylko jeden dzień. Później znów max doba. I tak leci. Nie spodziewałem się ze się tego roku doczekam.

Bądźcie trzeźwi, a jeśli czytasz to i masz tak jak ja, spróbuj, dzisiaj jest dobry dzień na bycie trzeźwym.

#alkoholizm #trzezwosc #narkotykizawszespoko
  • 15
a ja się wudeczki napiję


@mniejmniejest: jeśli to powód do radości to cieszę się razem z tobą, jeśli nie (co bardziej prawdopodobne to współczuję)

@DeutscheGesetze oczywiście że tak jest, szczególnie jak wszyscy wokół piją. W upały, na weselach. Nie mogę powiedzieć że były bo nadal są. Niemniej wsparcie żony i najbliższych daje siłę z tym walczyć. Nie piję też piw bezalkoholowych - to tzw. wyzwalacz. Woda gazowana i cola zero od
@octopussy8 gratulacje i tak trzymaj. Zgadzam się co do diety, mam gorsze okresy to jem niestety pszenicę i podobne wyroby. ale jak kiedyś schudłem to dokładnie to samo, samopoczucie i forma wyśmienite. Kiedyś nie wierzyłem że da się bez chleba, a jednak ja po prostu o nim zapomnisz i nie myślisz to nawet człowiek nie zauważa.
@Reynolds: po odstąpieniu pszenicy i zredukowaniu wegli (ale nie keto) w rok spadło mi 18 kg w bardzo kontrolowanym tempie. Super się czuje i co najbardziej sobie cenię - nie mam zjazdów energii. Cały czas pełen sił ( ͡° ͜ʖ ͡°)
przykro się to czyta, ale nie przejmuj się, jeszcze z tego wyjdziesz!


@wortor: co sie czyta przykro?

gratulacje! jesteśmy na podobnym etapie (u mnie dzisiaj 14 miesięcy). To dobra droga.


@EstradaOrNada: dziekuje Ci za dobre słowo; obojetnie czy wierzysz czy nie, ciebie rowniez polecam w moich modlitwach.

Dobrego, spokojnego dnia :)
Nie piję też piw bezalkoholowych - to tzw. wyzwalacz.


@octopussy8: z tym jednym się nie zgadzam. Lubię smak niektórych bezalko i wręcz pomagają mi jako substytut, kiedy „wchodzę” między niepijących. W przeciwnym wypadku siedzę na jakimś dupościsku i właśnie wtedy prędzej sięgnąłbym po procenty. No ale rozumiem też, że każdemu pomaga co innego.