[damianooo8]

#p0lka #przegryw #samobojstwo

Mało znany fakt, o tym jak to p0lka zapoczątkowała problemy psychiczne Ravgora.

[StanMarsh93]

@MILIARDER_007 Pewnie były oznaczone.

[MILIARDER_007]

20 lat temu było ich pełno ¯\(ツ)/¯

@AntyBohater: ale wtedy nikogo nie było stać na chirurga. dziś to kosztuje grosze.

[MILIARDER_007]

@StanMarsh93: wątpię. i tak kilkaset szczoteczek by se leżało u dentystki? nie wierzę.

[MILIARDER_007]

@StanMarsh93: a w jaki sposób niby te dziewczyny uzyskały do nich dostęp? ot tak każdy do salonu dentystki mógł se niezauważony wejść, zabrać wszystkie szczoteczki, wymyć nimi kible i zwrócić? to nie kino Hollywoood. za dużo się naoglądałeś Mission Impossible.

[StanMarsh93]

@MILIARDER_007: Mission Impossible niestety nie oglądałem, ale nadrobię;p Zadzwoniłem do kolegi, z którym chodziłem do klasy w podstawówce i cała historia jest prawdziwa. Dziewczyny wzięły szczoteczki uczniów, których nie lubiły i wyczyściły nimi kible i podłogę. Mogłem rzeczywiście pomylić trzymanie w szkole szczoteczek, bo kolega powiedział, że szczoteczki każdy przynosił sobie z domu na jeden dzień. Sam z siebie powiedział, że wykradły je im z plecaka. Choć i tak upieram się

[MILIARDER_007]

@StanMarsh93: ale w tamtych czasach fluoryzacja była obowiązkowa. dziś potrzeba na to pisemnej zgody rodziców.

[MILIARDER_007]

@StanMarsh93: ciekawe czy dziewczyny wiedziały potem która szczoteczka do kogo należy i czy prawidłowo powkładały je chłopom do plecaków. skoro nosili je w plecaku to wątpię, ze je podpisywali.

[Avmatrac]

@StanMarsh93: wątpię. i tak kilkaset szczoteczek by se leżało u dentystki? nie wierzę.

@MILIARDER_007 tak. U mnie każda szczoteczka była w takim plastikowym pudełku podpisana imieniem i nazwiskiem. Pielęgniarka przychodziła na lekcji z koszykiem dla naszej klasy i każdy brał swoją szczoteczkę.

[cienki137]

@brednyk: nie no, moi rodzice nie byli zamozni więc ubierałem się raczej biednie. Wpadłem w faze metalu ale jedyne co mogłem zrobić to zapuścić włosy bo rodziców nie było stać na glany czy cokolwiek. Zresztą i tak komicznie by to wyglądało, bo byłem jednym z najmniejszych w klasie, bardzo późno zacząłem przechodzić okres dojrzewania...
A problemy zdrowotne mnie półtora roku temu prawie zabiły, dosłownie. Problemy z sercem. Więc musiałem porzucić jakiekolwiek

[StanMarsh93]

@MILIARDER_007 rocznik 93, nie miałem fluoryzacji. U mnie w klasie tylko część osób miała.

[StanMarsh93]

Może miałem u innego dentysty;p ale to było z 15 lat temu, więc nie pamiętam;d

[brednyk]

@cienki137: nie możesz dbasz o formę poprzez lekkie ćwiczenia i rozciąganie? A dwa to jedz lekko, bo przy trybie siedzącym łatwo o dodatkowe kilogramy a to dla serca będzie jeszcze gorsze obciążenie

[cienki137]

@brednyk: na szczęście mam dość szczupła budowę i jak chwyciłem się 80kg tak już zostało.

Właśnie dzisiaj jestem w stolicy i mam nadzieję jutro się zakwalifikować w Aninie po lek, który już testowałem. To taka chemia że mucha nie siada, mogłem normalnie na rowerze jeździć, po schodach wbiegać itd. Miazga. No ale na ile go znowu dostanę... Nie wiem. I ruch naprawdę pomaga na głowę. Nie tak jak niektórzy twierdzą, ale