@jan-koper: Kiedy macie 30 lat i jednak wszyscy znajdą dobry termin ale i tak nie wypijesz bo jeden ma problemy z żołądkiem, drugi ma wywalony w kosmos cholesterol, trzeci ma zniszczoną wątrobę, która boli gdy wypije a czwarty nawet nie przyjdzie bo na starość oślepł i się zgubi
@AndyMendy: Jak każdy młody i głupi, sprawdzamy ile wytrzyma nasze ciało, tylko w pewnym momencie lata robią swoje i nagle uświadamiasz sobie, że ten ból brzucha, który ignorowałeś staje się nowym tematem rozmów u lekarza
@jan-koper: Jakie to prawdziwe. Do trzydziestki spotykaliśmy się cała grupa co tydzień, dwa. A po jak uda się całą paczkę zebrać co dwa, trzy miesiące to jest sukces.(╥﹏╥)
@jan-koper: Te wszystkie pierdy to wymówki. Prawda jest taka, że ludziom się nie chce i wolą siąść na dupie w domu i porobić to co zawsze choćby to było nudne i mało emocjonujące. Nie chce się ludziom po prostu, nie chce się poruszać znów tych samych tematów i oglądać tych samych mord co zawsze. To samo towarzystwo w pewnym momencie się wypala ¯\(ツ)/¯
ja #!$%@? ci boomerzy nigdy sie nie nauczą
Albo jakieś remonty, albo rodzina z Ameryki przyjeżdża ehhh