Wpis z mikrobloga

@MistrzKowalski: na tym polega żart, że stary zobaczy kawałek tekstu, kilka liczb i jest przerażony samym faktem.

Typowy stary wie wszystko najlepiej, ty gunwiarzu nie odzywaj się, bo życia nie znasz, ale jak mu wyskoczy na telefonie inne powiadomienie, niż normalnie, np. zapytanie "Czy wyruchać pana w czoło?" z odpowiedziami "tak"/"nie", to nie przeczyta tekstu i sam tego nie wyłączy, tylko zaraz leci po specjalistę. ( ͡° ͜ʖ ͡
@sztywny_misza Polaków trzeba poniżyć, by wiedzieli gdzie ich miejsce. By dostać kawałek tańszego ścierwa najpodlejszej jakości świni, to muszą tylko:
* oddać dane osobowe
* zgodzić się na zapis trazakcji
* przeczytać skomplikowany regulamin promocji
* może pobrac aplikację
* nie dać się oszukać przy losowo rozłozonym towarze i wybrać ten z dobrym kodem kreskowym
* nie dać się oszukać na dacie produktu
* odstać swoje w dlugiej kolejce dwoch kas na