Kołodziejczak łamie przepisy. Jedna jazda warta 27 punktów karnych
Michał Kołodziejczak dał się złapać na łamaniu przepisów. Członek rządu Donalda Tuska w piątkowy wieczór z telefonem w ręku mknął ulicami Warszawy, nie przejmując się przepisami. Zignorował czerwone światło i zaparkował w niedozwolonym miejscu. Takiego zachowania nie da się wytłumaczyć.
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 51
- Odpowiedz
Komentarze (51)
najlepsze
@lobo: nie zrobisz tego bez zdjęcia immunitetu
Myślę, że nawet nie będzie próbował. A jak za 3 lata znowu dostanie 40 tys głosów, to upewni się, że taka jazda mu się po prostu należy.