Wpis z mikrobloga

Kobieta jest szczęśliwa wtedy kiedy jest uległa wobec swojego faceta.
Stan w którym kobieta podporządkowuje się oraz staje się uległa wobec mężczyzny sprawia,
że organizm kobiety wytwarza duże pokłady endorfin oraz dopaminy.

Dzięki temu kobieta ma bardzo dużo energii oraz jest naturalnie szczęśliwa, mogąc służyć swojemu mężczyźnie.

Niestety feminizm okłamuje kobiety w tej sferze, co powoduje że wiele kobiet jest w stanie depresyjnym oraz są bardzo nieszczęśliwe.
Skłonne są do podejmowania nielogicznych i nieracjonalnych decyzji, są konfliktowe a nawet agresywne.

Kobiety, które podąrzają drogą feminizmu przeciwstawiają się naturalnym mechanizmom, które odpowiedzialne są za to by życie spędziła w szczęściu.

#p0lka #logikarozowychpaskow #rozowepaski #niebieskiepaski #zwiazki
  • 48
  • Odpowiedz
@serniczek_z_rodzynkami: Ja bym napisała inaczej- kobieta jest szczęśliwa i spokojna, kiedy może się oprzeć na swoim mężczyźnie, zaufać mu i odpocząć od podejmowania wielu i trudnych decyzji, bo wie, że jej mężczyzna działa w jej interesie oraz w interesie ich dzieci, a nie swoim własnym. Niestety, słabość mężczyzn, którzy wchodzą w związek i zakładają rodziny powoduje, że to kobieta musi nosić spodnie na co dzień, przez co dochodzi do odwrócenia naturalnych
  • Odpowiedz
@serniczek_z_rodzynkami: No tak, ja bym nawet mogła słuchać się faceta, pod warunkiem, że jest dobry, rozsądny i nie jest głupszy ode mnie. Nawet byłoby mi to na rękę, gdybym nie musiała ciągle o wszystkim decydować. Problem w tym, że nie ma takich facetów w tych czasach, oni też się sfeminizowali ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@serniczek_z_rodzynkami: Z tego co piszesz widzę, że masz mózg jak wiewiórka.

Nie chodzi o jakieś służenie, i nie, nie wszystkie. Chodzi o zwykła relację gdzie obie strony są zadowolne.

Bycie tym "silniejszym", czy zwyczajnie "zarabiającym więcej", w relacji, "nakłada" obowiązek opieki nad tą drugą stroną.

W zdrowej relacji, jedno dba o drugie, w jaki sposób tylko może.
Kobiety "generalnie" cenią bardziej relacje społeczne i zależy im bardzo na tej recyprokacji w
  • Odpowiedz
@serniczek_z_rodzynkami: @lubiejescfrytki trochę takie lolxd, przeczytajcie mój przykład. Do feminizmu mi daleko, nie chce być kojarzony z najbardziej aktywnymi personami, a same poglądy mam w prawą stronę. Dziewczyna z którą jestem uważa siebie za feministkę i ceni sobie niezależność. Tylko że jak zaczęliśmy na ten temat rozmawiać to doszliśmy do tych samych wniosków, pomino początkowej różnicy w światopoglądzie. Zwłaszcza że rozchodzi się o dzielenie się wydatkami, zaangażowanie w związek lub bardziej
  • Odpowiedz
@serniczek_z_rodzynkami: Tylko kobieta sama musi dobrowolnie chcieć, ze względu na to kim dla niej jest ten mężczyzna, a nie on wymuszać...

Dlatego miałkie i męczące są te wszystkie podcasty typu F&F, Whatever itd, w których goście jak ksiądz z ambony pouczają jakieś nadęte laski z OF/IG, że powinny być uległe XD - one nie chcą, nie czują potrzeby, nie są zainteresowane i tyle, ich wola.
  • Odpowiedz
Kobieta jest szczęśliwa wtedy kiedy jest uległa wobec swojego faceta.

Stan w którym kobieta podporządkowuje się oraz staje się uległa wobec mężczyzny sprawia,

że organizm kobiety wytwarza duże pokłady endorfin oraz dopaminy.


@serniczek_z_rodzynkami
jprdl
  • Odpowiedz
No tak, ja bym nawet mogła słuchać się faceta, pod warunkiem, że jest dobry, rozsądny i nie jest głupszy ode mnie. Nawet byłoby mi to na rękę, gdybym nie musiała ciągle o wszystkim decydować. Problem w tym, że nie ma takich facetów w tych czasach, oni też się sfeminizowali ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@lubiejescfrytki: Dzień dobry ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Nawet byłoby mi to na rękę, gdybym nie musiała ciągle o wszystkim decydować. Problem w tym, że nie ma takich facetów w tych czasach, oni też się sfeminizowali


@lubiejescfrytki: a może oni już mają dobre, rozsądne, mądre i ładne kobiety i żaden z nich ciebie nie chce? Nieee. To niemożliwe ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz