Wpis z mikrobloga

@przemek- ponad 10 tys placowek i tylko kilka osob narzekajacych. Start od 5 tys, a jedyny minus to poreczenie. Jezeli nie chcesz pracowac na etacie i masz dobre stosunki z rodzina, to jest dobry interes. Idzie z tego przezyc i wyciagnac 6 na reke. Wiem, ze jest wiele absurdow, zwlaszcza z towarem i potem z odchodzeniem z sieci i rozliczaniem tego z zabka oraz podatku. Tak samo to, ze to zabka wybiera
@tekserew: Ponad 10tys placówek to się zgadza, ale często następuje zmiana właściciela. Kilka osób? Zapraszam na grupy dyskusyjne, chociażby fejsbukową, gdzie jest ich ponad 2tys. Nawet na wykopie było AMA z byłym ajentem żabki, któremu został dług ponad 100tys zł. Mamią prostych ludzi, którzy nie odróżniają "dochodu" od "przychodu", niskimi kosztami wejścia w biznes, a prawda jest taka, że jedynie na co masz wpływ to chyba na cenę owoców i warzyw,
@WWAldas i ile na tych grupie facebookowej osoby narzeka spod nazwiska? mniej niz 20. Reszta pisze z anonima. Wiesz jak to dziala, ci ktorym interes prosperuje nie musza przesiadywac na forach lub zalic sie w komentarzach. Ich jest ogrom osob. To te poszczegolne jednostki tylko powtarzaja tam wielokrotnie jak to ich zabka wrobila. Gdybym nie byl od poczatku zalozenia tej grupy tam i nie znal osobiscie ajentow, to mialbym pewnie takie same
@tekserew: W tym filmie wszystko jest wypunktowane. Szkoda tylko, że nie dodała faktu, że Żabka namawia swoich poddanych to prowadzenia sklepu rodzinami, żeby nie było konieczności zatrudniania osób trzecich, bo wtedy kasa zostaje w rodzinie. Ja pracowałem w Żabce, oczywiście nie w sklepie, tylko w siedzibie, więc dobrze wiem jak to działa i nie muszę siedzieć na grupkach. Ciesze się, że tam już nie pracuję i jak słyszę, że ktoś planuje