Wpis z mikrobloga

#wojna #ukraina #rosja

Czy ktoś, kto się lepiej zna może ocenić realność takiego scenariusza?

USA ma w planie punkt zero, wtedy wojna na Ukrainie zakończy się rozejmem. To, co uda się odbić UA przypadnie UA. Z reszty powstania sztuczne państwo, pod kontrolą Rosji.
NATO zyska Finlandie i Szwecję.
Rosja kontrolę nad sztucznym państwem.
Ukraina dostanie obietnice wstąpienia do eu i NATO.
Granica UA i sztuczne państwo będzie przypominała ta koreańska.
Ukrainie się powie, że po jej odbudowie i wzbogaceniu, nowe państwo samo będzie się chciało przyłączyć do UA jak Niemcy wschodnie.
  • 9
@mam__pytanie: nie jestem ekspertem, ale sporo już chodzę po tej ziemi i obstawiam scenariusz z czasów zimnej wojny. Rosja pęknie w nieoczekiwanym momencie i ponownie się skurczy. Żeby to się ziściło to oczywiście Ukraina musi wytrzymać w swojej motywacji bo im też nie jest lekko.
Będzie rozejm a nie pokój i Ukraina wstąpi do NATO i UE, tak? Mając zupełnie nieuregulowaną sytuacją na wschodzie grążącą w każdej chwili nowym wybuchem konfliktu?


@JPRW: a jak Niemcy wchodziły do NATO to miały uregulowaną sytuację na wschodzie?
@malinq: No jednak ciut bardziej. I jakoś sobie nie bardzo wyobrażam, że ci Niemcy zgodzą się na wejście Ukrainy w sytuacji gdzie front zostanie zamrożony przez środek obwodu zaporoskiego.
@mam__pytanie: Moim zdaniem najbardziej realny scenariusz to taki, w którym Ukrainie w pewnym momencie kończą się ludzie zdolni do noszenia broni i front się załamuje. Do ukraińskiego społeczeństwa w końcu dociera, że perspektywa odbicia całego terenu była niczym więcej jak propagandą. Ukraiński rząd jest zmuszony przyjąć rosyjskie warunki, m.in zrezygnować z członkostwa w NATO i UE.

Natomiast możliwy jest także scenariusz, w którym Putin zgadza się na zawieszenie broni przed rozbiciem