jak kulturalnie powiedziec rodzinie ze #!$%@? mnie ich wesele i nie chce mi sie na nie isc? nie moge bezposrednio powiedziec ze nie ide bo rodzina (mala) to ostatnie osoby z ktorymi mam jakis fizyczny kontakt i jak sie obraza to zostane doslownie sam, wiedza ze jestem #!$%@? z aspergerem i nie chodze na zadne imprezy typu urodziny a i tak twierdza ze musze byc
moze jakis madry anon tez byl w takiej sytuacji i ma sprawdzone rozwiazanie ( ͡°ʖ̯͡°)
@danky: "Nie idę bo ja się będę źle czuł, a jak próbujecie na mnie wymusić obecność mimo że wiecie jak się będę z tym czuł to jesteście #!$%@? i #!$%@? do meksyku, nara"
@danky: Nie wiem, jakim Ty jesteś typem człowieka, ale ja mam tak #!$%@? ego, że nawet nie tłumaczyłbym się komukolwiek czemu nie będę. Jeśli mi coś nie odpowiada, to ja to po prostu zlewam i mam totalnie #!$%@?, jaka będzie czyjaś reakcja.
@danky jesli to rodzina ktora kochasz to albo faktycznie zacisnij zeby i przecierp albo powiedz prawde, że wiesz ze robisz im przykrość, ale nie potrafisz zmienić tego jaki jestes i po prostu tego typu wydarzenia są dla ciebie bardzo ciezkie do przezycia bo jestes introwertykiem.
wiedza ze jestem #!$%@? z apsergerem
skoro wiedzą to myślę ze jak im szczerze wytlumaczysz to zrozumieja ;D ale przemysl to skoro masz mala rodzine to nawet
@twoj_starrry: rodzina pana mlodego jest gigantyczna i to mnie najbardziej zniecheca w sumie, normalnie mam tak jak napisal @Gulczas1337 nigdy nie czulem sie zle ze komus odmowilem i nigdy sie nie tlumaczylem czemu ale tutaj jednak mam jakies watpliwosci. Chyba faktycznie przemecze sie i najwyzej wyjde z wymowka ze zle sie czuje bo wóda zryla banie
@danky: Różnie się ludziom #!$%@? po alkoholu, może to będzie twoje 5 minut ( ͡°͜ʖ͡°) (chociaż mnie też nigdy taka przygoda nie spotkała i też jakbym miał jakiś event w rodzinie to bym nie chciał na niego iść xD) a jak nie to tak jak napisałeś, wyjdziesz wcześniej jak twoja rodzina wie jaki jesteś i masz problemy to zrozumieją czemu poszedłeś, ale chociaż nie będą
nie moge bezposrednio powiedziec ze nie ide bo rodzina (mala) to ostatnie osoby z ktorymi mam jakis fizyczny kontakt i jak sie obraza to zostane doslownie sam, wiedza ze jestem #!$%@? z aspergerem i nie chodze na zadne imprezy typu urodziny a i tak twierdza ze musze byc
moze jakis madry anon tez byl w takiej sytuacji i ma sprawdzone rozwiazanie ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#przegryw
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
skoro wiedzą to myślę ze jak im szczerze wytlumaczysz to zrozumieja ;D ale przemysl to skoro masz mala rodzine to nawet
Czaje, też nie ciepie wesel, przez co byłem dosłownie na kilku.
To jest spoko taktyka i tak po chwili wszyscy już będa na promilu i nikt nawet nie zwróci uwagi, że się zmyłeś. A może nawet ci się jakoś spodoba -