Wpis z mikrobloga

@staryalkus: Jeden z lektorów języka niemieckiego na YT tłumaczył, iż idiom wywodzi się z okresu pierwszej wojny światowej, gdy niemieccy żołnierze zmęczeni walką na froncie nie słyszeli niczego innego (bądź nie chcieli słyszeć), poza słowem dworzec (Bahnhof), który w ich głowach oznaczał długo oczekiwany powrót do domu.

Info w sumie pokrywa się z wpisem na angielskiem wikipedii: Bahnhof verstehen