Wpis z mikrobloga

Mam tylko nadzieję, że lepiej zbalansują gotowych bohaterów i tych całkowicie stworzonych przez graczy. W DOS2 w zasadzie nie było sensu tworzyć postaci od zera (przynajmniej przy pierwszym przejściu), bo traciło się bardzo dużo zawartości napisanej pod konkretnego bohatera. Granie tym czerwonym jaszczurem może i było zabawne (szczególnie korzystając z jego "specjalnych" opcji dialogowych) ale jednak w cRPG wolę zbudować postać od zera. Jak to mówią, "ja tam wolę mieć kontrolę nad swoją historią" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Poza tym się jaram, chociaż specjalnie odpuściłem early acces i nie śledziłem jakoś wnikliwie informacji o grze, żeby się zbytnio nie prze-hypować. Nawet ten cukierkowy wygląd postaci mi nie przeszkadza (przy DOS1 i tak wyglądają niemalże mrocznie XD).
#baldursgate3 #gry #crpg
  • 3
@jandiabeldrugi Już wiadomo, że grając postacią Dark Urge można zdobyć pelerynkę która jest zajebiście OP na niektórych klasach, dająca niewidzialność na dwie tury po zabiciu przeciwnika. Jeżeli tak samo będzie z origin postaciami to trochę do doopy. Na plus zawsze jest to, że Dark Urge tworzymy od zera i mamy ta swoją historię. Mimo wszystko i tak uważam, że Solasta najlepiej rozwiązała ten problem. Tam zadania były pod tworzone pod charakter danej