Wpis z mikrobloga

  • 3
@italia__: 8 letni już kross evado 1.0 :P Ogólnie jak za tę cenę co go kupiłem i ile wyjeździł to jestem z niego bardzo zadowolony. Choć pewnie będę się przymierzał w końcu do zmiany.
  • Odpowiedz
@Davy27: Gratulacje. Ja dzisiaj pobiłem swoją życiówkę,tj 80km. Wyszło przypadkiem, bo trasa rowerowa z Wrocławia do Oławy biegnie przez las i tak też chciałem jechać, ale rozmyśliłem w ostatniej chwili się wjeżdzać w las z obawy przed błotem i nieprzejezdnymi kałużami, więc jechałem dłuższą trasą przez wały. 80km mi styka, bo ostatnie 10km męczyłem. Raczej nie będę nigdy atakować 100km bo to tylko magia okrągłych liczb a jazda rowerem ma dawać
  • Odpowiedz
  • 0
Gratulacje (⁠✷⁠⁠✷⁠)
Mi się ostatnio udało zrobić 140km, ledwo wracałam, ale było warto ⁠(⁠@⁠°⁠▽⁠°⁠@⁠)⁠
  • Odpowiedz
@Davy27 kiedys przejechałem 100km na rowerze typu street, bez przerzutek, na niskim siodełku i z jednym hamulcem XD nigdy #!$%@? więcej
  • Odpowiedz
@Davy27: jakie masz siodełko, jakie miałeś ciuchy na dupie i jak się miewa twoje siedzenie? Pamiętam, że przy takich odległościach zmęczenie w nogach było niczym przy bólu tyłka. Da się temu zaradzić?
Moim zdaniem spoko czas jak na mieszaną nawierzchnię. A jeśli zawarte są w nim przerwy, to wręcz bardzo dobry.
  • Odpowiedz
  • 1
@Drogomir: Siodełko mam stockowe czyli takie podstawowe co w rowerze było przy kupnie, ogólnie myślałem że będzie gorzej z siedzeniem ale w sumie nie jest źle, z tym że kamieniste trasy jechałem na stojąco raczej :D Ubrania to krótkie przewiewne spodenki i koszulka taka też przewiewna sportowa z takiego śliskiego materiału. Plecaka nie miałem bo nie lubię na dłuższe trasy tylko mam torbę podczepianą pod specjalny bagażnik do niej.
  • Odpowiedz