Wpis z mikrobloga

@Orowerbogatszy: ani trochę.
@curtis50: jakoś półtora miesiąca temu dostałem informację, że biorca nadal chce się ze mną wymienić informacjami personalnymi i pytanie, czy ja również nadal chcę się wymienić. Po potwierdzeniu Pani z DKMSu dostałem do wypełnienia formularz w który. m mogłem podać co chciałem, imie, nazwisko, datę urodzenia, adres zamieszkania, mail, telefon, itp. Sam decydujesz ile podajesz, nikt do niczego nie zmusza. Następnie trzeba taki formularz wysłać pocztą do
@michalpoprostu: Bo jesteś "zarezerwowany" dla tego konkretnego biorcy na dwa lata na wypadek gdyby potrzebował kolejnego przeszczepu. Nawet jakby w trakcie tych dwóch lat znalazł się inny, kolejny potrzebujący to nie będziesz mógł mu oddać szpiku.

@Orowerbogatszy Pobieranie komórek macierzystych z krwi obwodowej nie różni się niczym od oddawania krwi, tylko trwa to sporo dłużej. Jeżeli wiesz jak się oddaje płytki krwi lub osocze to już praktycznie ogarniasz jak to wygląda.
@Jotu: Kolega też oddawał kiedyś szpik, ale mimo zgody na kontakt nikt się nie odezwał a prawdopodobnie podczas pobierania złapał wzw. Bardzo pozytywne.