Wpis z mikrobloga

@haosek: Ale tu nie chodzi o to, że kto może brać udział w wyborach, tylko o to że moim zdaniem ktos kogo ośrodek zycia leży w innym państwie niz Polska nie powinien mieć praw wyborczych. Ja jako Polak nie mieszkający od wielu lat w Polsce, nie mający poza polskim paszportem żadnych związków z krajem ojczystym, nie powinienem mieć praw wyborczych w Polsce. Jeśli bym wrócił do kraju i moj ośrodek zycia
  • Odpowiedz
  • 2
@Tytanowy_Lucjan: bogaci mając przewagę w wyborach wybiorą partię, która ich pozycję tylko umocni np. obniżając im podatki. Nie będzie za bardzo możliwości wyjścia z biedy, powstanie ogromne rozwarstwienie społeczne - społeczeństwo dwuklasowe. Poprzez podatki od bogatych do biednych można temu częściowo przeciwdziałać.

Ty mówisz o tym czy coś jest uczciwe. To powiedz mi co jest uczciwego w tym, ze jeden rodzi się w biedzie, a rodzice drugiego mają sieć hoteli? W
  • Odpowiedz
@Mooops123: Bogatych jest niewielu, więc jak mają zdobyć przewagę nad tłuszczą przy równym głosie? Poza tym już trzeci raz piszę o kryterium ŹRÓDŁA, a nie WYSOKOŚCI dochodu. Wtedy ty i ja mamy taki sam głos jak Solorz - waga 1,0, a żeby nas pokonać potrzeba aż 10 głosów emeryckich o wadze 0,3 lub 31 głosów żuli o wadze 0,1.

My płacimy i nie bierzemy socjali, więc my mamy większe prawo do
  • Odpowiedz
@Tytanowy_Lucjan: I widzisz robisz segregacje "wagi głosu" według swojego uznania i kryterium. A czemu uważasz, że Twój osąd "wagi głosu" jest słuszny? Czemu "sektor prywatny" ma mieć najważniejszy głos? Uważasz, że np. naukowcy badający jakieś zagadnienia mocno związane z funkcjonowaniem państwa nie zasługują na "ważniejszy" głos w sprawie? Emeryci? A czemu uważasz, że emeryci, którzy być może mniej lub bardziej pracowali teraz mają nie mieć prawa głosu? Dzisiaj emerytem nie jesteś,
  • Odpowiedz
@haosek: Naukowiec, emeryt, menel, chory człowiek z firmą... łączy ich jedno to co już sam napisałeś - są na utrzymaniu innych - podatników rynku prywatnego. To był ich wybór by zostać na uczelni czy w mundurze albo urzędzie. Przywilej musi się wiązać z podległością sponsorowi. Nieuczciwe byłoby im całkowicie zabrać głos, ale skoro chcą żyć z pracy innych to niech nie mają równego głosu. Emeryci zaś skoro ich głowa często nie
Tytanowy_Lucjan - @haosek: Naukowiec, emeryt, menel, chory człowiek z firmą... łączy ...
  • Odpowiedz
@Mooops123: Jeżeli ktoś głosuje od lat na partie populistyczne i domaga się coraz więcej socjalu moim kosztem to mam pełne prawo nazywać go motłochem, bo po pierwsze swoimi wyborami okrada mnie i moją przyszłość, a po drugie niszczy jakąkolwiek zdrową debatę publiczną w państwie, bo teraz już się wszyscy licytują kto rozda więcej, a kradzieże na najwyższych stołkach są zwykłą codziennością, a nie aferą obalającą rządy.

Sponsor imprezy powinien mieć większe
  • Odpowiedz
  • 1
@Tytanowy_Lucjan
„ Jeżeli ktoś głosuje od lat na partie populistyczne i domaga się coraz więcej socjalu moim kosztem to mam pełne prawo nazywać go motłochem”
- ktoś ma inne poglądy niż ja, to nazywam go motłochem

Nazywanie ludzie motłochem to niszczenie zdrowej debaty publicznej, bo zamyka jakąkolwiek drogę do dyskusji. Nie będziesz przecież dyskutować z motłochem, no i ten motłoch po tym jak został przez ciebie tak nazwany nie będzie chciał dyskutować
  • Odpowiedz
@Mooops123: Motłoch pisowski to wyznawcy, a nie wyborcy, więc nie warto z nimi dyskutować, bo oni rozumieją tylko język przelewów, a w dupie mają państwo i gospodarkę. Ich wybory spowodowały upadek dyskusji merytorycznej.

Nie mam wobec nich żadnego sentymentu, ani moralnego obowiązku utrzymywania, a jestem do tego zmuszony ich wyborami tylko dlatego, że są bardziej liczni i ta liczba rośnie wraz ze starzejącym się społeczeństwem. To nie jest ani równe ani
  • Odpowiedz