Wpis z mikrobloga

@matigala: masz dwa lata żeby się tam wprowadzić, czyt. będziesz musiał się tam zameldować. Dołóż do tego "dobrych sąsiadów" którzy powiedzą że wynajmujesz, i jesteś w dupie.
  • Odpowiedz
@aarahon: a nawet nie wiem, az tyle nie czytałem o tym, bo już mnie nie dotyczy ten temat. Jest dużo haczyków, np jak para chce wziąć razem kredyt to musi wziąć tez ślub xD
  • Odpowiedz
@fizzly

masz dwa lata żeby się tam wprowadzić, czyt. będziesz musiał się tam zameldować. Dołóż do tego "dobrych sąsiadów" którzy powiedzą że wynajmujesz, i jesteś w dupie.


Tak, tak, sąsiedzi będą wiedzieć jak finansował zakup mieszkania. XD
  • Odpowiedz
@Krupier: Nie, tego nie będą wiedzieć. Chodziło mi bardziej gdyby były jakieś kontrole stanu rzeczonego, na którym sąsiedzi by powiedzieli "panie tu wynajmują od zawsze".
  • Odpowiedz
@fizzly: skąd sąsiad będzie niby wiedział, że to nie właściciel mieszka i że mieszkanie jest w kredycie 2%, którego nie może wynająć? xD
Tego nawet najemca nie będzie wiedział. Mogą mieć co najwyżej podejrzenia. I komu maja to niby zgłosić?
  • Odpowiedz
@matigala: masz dwa lata żeby się tam wprowadzić, czyt. będziesz musiał się tam zameldować. Dołóż do tego "dobrych sąsiadów" którzy powiedzą że wynajmujesz, i jesteś w dupie.


@fizzly: Mordo nikt tego nie sprawdzi tak jak z wakacjami kredytowymi. Nie ma do tego żadnych ludzi, nie ma zorganizowanych struktur i procedur weryfikacji.
  • Odpowiedz