Wpis z mikrobloga

Kurde, Ukry w mojej poprzedniej pracy wydawali się królami świata. Uczyli mnie stanowiska, gadali po ukraińsku którego kompletnie nie rozumiałem, i się jeszcze z tego dziwili że nie rozumiem XD. Zaczęli nawet zadawać pytania dlaczego tu przyszedłem. NO JAK MAM PRACOWAĆ JAK WAS NIE ROZUMIEM, a nie będę się uczył ukraińskiego we własnym kraju. Próbowałem do nich po angielsku ale tego wogóle nie ogarniali.

#ukraina #polska #wojna #bekazpisu #praca #pracbaza
  • 16
@Arstotzkaball: to prawda jest mnóstwo Ukraińców którzy uważają że mamy się uczyć ich języka ostatnio widziałem jak gość pisał z Ukrainką na badoo czy innym tinderowym syfie i ona wprost do niego po ukraińsku pisze, on jej odpisuje po polsku, że ma z nim pisać po polsku a ona że to przecież on chce ją poznawać, więc ma rozmawiać w jej języku widziałem pełno jakiś kursów i wgl więc ciekawe ile
@Arstotzkaball: No ja miałem podobną historię w pracy przed wojną (i pandemią).
Mieliśmy szkolenie wewnętrzne w korpo które prowadziłem. Nie miałem w planach prowadzić go w jakimkolwiek innym języku niż polski. Była jedna koleżanka która po polsku się nie komunikowała w pracy. Jak się zaczęło szkolenie to zapytała czy mogę mówić po angielsku, to powiedziałem że nie. I koniec - tak się to robi. Koleżanka zza wschodniej granicy zabrała lapka i
@mial85: rosyjski to chyba najłatwiejszy język obcy do nauczenia, a dogadasz się dzięki temu nie tylko z Ukraińcami, a praktycznie każdym z byłego ZSRR czy nawet na wakacjach w Turcji/Egipcie.

Dzieki znajomości rosyjskiego (i nie tylko) niedawno spotykałem się z 9 lat młodszą Ukrainką
@Arstotzkaball
@Mitur: angielski to jeszcze pół biedy bo to cywilizowany język, potrzebny żeby się poruszać wśród ludzi zachodu, ale żebym się ruskiego uczył w momencie gdy rusek grozi mojemu państu atomową zagładą i zabijaniem cywili to musiałbym chyba sie #!$%@? na rozumy pozamieniać
@pamareum: nie chce się dogadywać z jakimiś zacofanymi dzikusami na wschodzie, poza tym używanie i uczenie sie ruskiego w momencie dziejowym gdy rusek znów wyciąga po nas swoją kacapską łapę to nieśmieszny żart
@mial85: 1) miałem ma myśli, że jak chcesz poznać Ukrainkę to ona może mieć takie wymaganie, żeby mówić po rosyjsku
2) w pozostałych sytuacjach się z tobą zgadzam. W Warszawie jest pełno miejsc, gdzie się po polsku nie dogadasz. W uberze to standard.

Do mnie w okolicy dworca centralnego potrafili od razu się o coś pytać po rusku. Mimo, że ja nic po rosyjsku nie mówiłem i wyglądam prędzej na Latynosa
@Arstotzkaball: Też pracowałem z Ukraińcami, i mam podobne spostrzeżenia. Z tymi młodymi to jeszcze jako tako pod względem języka, niektórzy dobrze mówili po polsku. Część ogarniała angielski, więc jakoś się można było dogadać. Za to ze starszymi był dramat - nie potrafili ani polskiego czy angielskiego, ciekawie było. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
wgl więc ciekawe ile cuckoldów się na to pisze żeby się uczyć obcego języka tylko po to żeby MOŻE zobaczyć kiedyś tzipe


@mial85: a ile zjebów przyjęło preparat na covid aby tylko wyjechać na wakacje.
@mial85: ro rownie dużo bedzie się uczyć ukrainskiego. A powinni rosyjskiego - juz z wieksza ilosci kudzi na świecie się dogadają.
@Gozd: kobietki raczej się uczyć nie będą, bo one są roszczeniowe i żeby to facet się do niej dostosował, chyba że jest chadem ale dla kobietek Polak a tym bardziej Ukrainiec nie jest i nigdy nie będzie, także uczyć się będą cuckoldy którzy chcą cyca potrzymać, plus jakieś #!$%@? umysłowe przeżarte tvn i tvp i miłością do braci Ukraińców, chociaż moda na wspieranie Ukrainy się kończy więc może nie będzie tak
@pamareum: konfederacja to combo katolskiego radykału, onucy i takiego politycznego niezdecydowania, bo raz w wywiadzie wywracamy stolik żeby potem mówić że a może wejdziemy z pisem w koalicje jak coś tam, raz zlikwidujemy TVP żeby potem powiedzieć że to tylko taki żart raz, że prywatyzacja służby zdrowia ale potem sie okazuje że tylko każdy dostanie bon a te najważniejsze rzeczy i najpilniejsze i tak będą dalej finansowane publicznie, generalnie jedno mówią