Wpis z mikrobloga

@Dymass: to są tak zwane hieny wołyńskie

@Pimenistka o Wołyniu trzeba pamiętać, ale pisanie o tym 10 razy dziennie przez 365 dni w roku jedyne co spowoduje to spowszednienie tematu. Cała główna zasrana Wołyniem przez fajnokremlaków i nawet na czarną nie da się tego wrzucić.