Wpis z mikrobloga

@NiebieskiMiszmasz: A jak przestało cię stać na psa/kobietę, to oddajesz do schroniska dla psów lub przekazujesz do innego właściciela. Ci którzy są na tyle majętni trzymają wiele psów/kobiet.
Chyba w miastach wyprowadzanie psów do przestrzeni publicznej wymaga tego aby te były na smyczy i w kagańcu. Nie jestem pewien czy dotyczy to też kobiet. Ludzie raczej stosują się do tego pierwszego jeżeli chodzi o psy. Z kagańcem bywa różnie.

Ciekawe czy
@bobsley33 najlepsze, że po samym wpisie nie wiesz czy to progresywna feministka czy konserwatywka. W Polsce to taki cuckoldystan, że feministki chcą dla siebie przywilejów, bo "równość" i mężczyzna ma się starać o kobietę. Natomiast konserwatywne kobiety uważają, że mężczyzna ma nad nimi skakać, bo tradycyjny model rodziny i kobiecie się to po prostu należy
( ͡º ͜ʖ͡º)
@bobsley33 mnie nie stać i nie mam, więc coś w tym jest. No i jeszcze czas, nie tylko pieniądze. Taką kobietę to trzeba nakarmić, wyprowadzić na spacer. Wyobraźcie sobie ile to roboty?