Wpis z mikrobloga

Krótkie pytanie, bo po wczorajszej rozmowie z pracownikiem, który ładuje się w kredyt zastanawiam się mocno czy czegoś nie pomieszał.

Czy mając mieszkanie deweloperskie za 400 000 plus planując wykończenie za 150 000 to trzeba się dokładnie wstrzelić z kredytem? Co jeśli ktoś zawnioskuje o 600 000, a zmieści się z pracą w 540 000?

I druga część pytania połączona z pierwszą - niektóre banki mają coś co nazywa się "Część kredytu na dowolny cel". Czy ta róznica (60000) z kredytu może być w ten sposób wykorzystana?

#kredythipoteczny #kredyt2procent #banki
  • 2
@Grzesiok: Wydaje mi się, że to zależy jaki bank. U mnie powiedzieli, że przy wykończeniu nie chcą faktur/paragonów tylko zdjęcia/wizyta pracownika banku w celu potwierdzenia, że to co wpisałem w kosztorysie zostało wykonane. To, że w kosztorys wpisze np. podłogi 8000zł a wyszło mi 15 to ich nie interesuje. Oczywiście wszystko w granicach rozsądku.
@Grzesiok: Ja biorąc 2 lata temu kredyt na "dokończenie budowy domu" miałem z banku gościa który był oglądnąć dom i zrobił fotki, nie potrzebowali żadnych paragonów/faktur