Wpis z mikrobloga

Mircy!

Panuje wszechobecne przekonanie, że #przegryw boi się grać w gry online ogólnie, z uwagi na #fobiaspoleczna a już totalnie wykluczona jest rozmowa głosowa podczas tej czynności. Ja nigdy nie grałem przez sieć, gdyż nigdy mnie do tego nie ciągnęło.
Jednakże, ostatnio szlifuje angielski i od kilku miesięcy mam lekcje z native speakerami przez neta. Na początku czułem lekkie obawy pokazywać swoją twarz obcym ludziom przez kamerkę, ale teraz jest to dla mnie naturalne i nawet dobrze mi idzie. Również ćwiczę dzięki temu obycie w rozmowach online, gdyż większość rekrutacji do #korposwiat odbywa się obecnie przez internet. W związku z tym zapraszam do dyskusji - czy jako przegryw miałbyś/masz opory przed lekcjami online na kamerce w związku ze ##!$%@? wiedząc, że tutor będzie kulturalny i będzie Cię szanował w rozmowie? Czy to dotyczy jedynie gier typu counter strike gdzie jesteś wystawiony na wyzwiska normictwa i poziom dynamizmu wykraczający poza skalę?
#blackpillraw #stulejacontent #naukajezykow
BlackpillRAW - Mircy!

Panuje wszechobecne przekonanie, że #przegryw boi się grać w g...

źródło: native

Pobierz

Czy miałbyś opory przed zajęciami online z j. obcych?

  • Jestem przegrywem - tak 37.3% (44)
  • Jestem przegrywem - nie 21.2% (25)
  • Nie jestem przegrywem - tak 9.3% (11)
  • Nie jestem przegrywem - nie 32.2% (38)

Oddanych głosów: 118

  • 10
  • Odpowiedz
@BlackpillRAW: przestaniesz uogólniać ludzi z fobia społeczna do przegrywa? Mam fobie ale nie jestem żadnym przegrywem, i nie panuje takie wszechobecne przekonanie, no chyba że dla nie zamkniętej głowy czyli cb
  • Odpowiedz