Wpis z mikrobloga

#przegryw #seks #studbaza #tinder #rozowepqski #niebieskiepaski Szykują się kolejne nieruchane wakacje. Ehh. Za rok jeśli dożyję koniec studiów to mordę będę już mógł tylko otworzyć do matki czy ojca, bo znajomości ze studiów się skończą w dniu obrony. Z resztą one i tak istnieją tylko w murach wydziału. Takie to życie. Dupy na tinderze olewają lub ghostują. Nic przyjemności czy chwil zapomnienia nie ma na tym łez padole.
  • 10
@Felixu: No to mam nadzieję, że wybrałeś odpowiednie studia, albo jeśli nie to chociaż ich czasie zdobyłeś jakiś fach na lewo, wtedy same przyjdą się łasić a jak nie...to zawsze dobrze zarabiając stać cię na co rusz to nową jędrną studentkę, która "ciężko pracuje", aby utrzymać się na studiach...

Jak dla mnie żyć nie umierać... tak czy siak jest OK, byle nie robić gówno wartych studiów albo na zasadzie "zdobić studia
@voldi: nic nie zdobyłem. Na magisterkę poszedlem bo moja rodzina ma fetysz na tytul magistra i by mi spokoju nie dali. A alternatywy w postaci jakiejś roboty nie było to tylko to zostało.
@Felixu: no to czas zmienić życie dziecka bo rodzina mówi na życie dorosłego, nauczyć się fachu skoro studia do dupy i zacząć pracować i mieć na tyle dup ile się zamarzy :)
Żyjemy w czasach wysypu wszelakiej prostytucji, która nazywa się wyzwoleniem, człowieku raj dla faceta (niezamężnego), bo z tego co rozumiem tylko dupczenia ci potrzeba a nie partnerki życiowej.