Wpis z mikrobloga

Kiedy powinno się płacić prowizję dla pośrednika? Chcę kupić mieszkanie, znalazłem takie, które mi odpowiada, ogłoszenie jest wystawione przez biuro nieruchomości, więc dochodzi prowizja. Standardem jest, że pośrednik bierze połowę prowizji na etapie umowy przedwstępnej? Co jeśli nie dostanę kredytu i do transakcji nie dojdzie? Prowizja zostaje w biurze nieruchomości?

#nieruchomosci
  • 23
  • Odpowiedz
@klefonafide: Mam ten sam problem, a pośrednicy "gubią się" w zeznaniach tzn. kombinują jak mogą, albo brak im wiedzy i muszą zapytać "góry".

Zdolność kredytową wg. doradcy kredytowego wstępnie mam i nie powinno być problemu z kredytem, ale, że jest jedna sprawa, która może wpłynąć na ostateczną decyzję banku negatywnie, więc gdzieś z tyłu głowy mam, że bank na sam koniec może powiedzieć "do widzenia". Wobec tego też chciałem się zabezpieczyć.
  • Odpowiedz
  • 0
@Serghio: tylko, że umowy pośrednictwa nie podpisywałem, po prostu zadzwoniłem do chłopa z ogłoszenia. Jutro jadę podpisać umowę przedwstępną, poproszę go żeby dzisiaj jeszcze wysłał mi ją na maila i pogadamy o ewentualnych zmianach w niej.
  • Odpowiedz
@klefonafide: a probowales chociaz szukac na wlasna reke mieszkania, dzis pod tagiem pisalem jak, prosto. Czasem ogloszenie jest prywatne, pokemon posrednik bierze to (z albo bez zgody) i wystawia swoje, ot robi pajeczyne moze jakis frajer wpadnie w jego sidla. Szukales uczciwie okolice, podobne metraze itd?
Nigdy nie godzic sie na to ze jak bank ci odmowi kredytu to 50% tracisz bo czasem takie zpaisy byly. Takim sposobem wszyscy psujecie chory
  • Odpowiedz
  • 1
a probowales chociaz szukac na wlasna reke mieszkania


@marsjanin2012: otodom -> >350 ogłoszeń, z czego 20 od osób prywatnych. Szukałem sam, ale prawie 95% ogłoszeń przez pośredników. Żadne z tych 20 mieszkań nie spełnia moich wymogów. Rynek jest zepsuty, a ja biorę co jest żeby mieć gdzie mieszkać, więc nie do mnie pretensje, a do osób, co handlują mieszkaniami.
  • Odpowiedz
@klefonafide: niestety #!$%@? rynek ale mowie ze sam widzialem klony ogloszen prywatnych dlatego ciut trzeba poszukac bo moze trafisz. Ludzie placa nawet 3.75% (chyba pokemony z teconacasa czy cos takiego, franczyza jakas) od strony to jak ich nazwac. Normalnie jak posrednik sam dzwoni ze "pomoze sprzedac" to i da sie zejsc do 1-1.5% wiec wszystko powyzej to juz alarm. Umowe jak cos czujesz ze ciebie moze osaczac da sie negocjowac, on
  • Odpowiedz
Standardem jest, że pośrednik bierze połowę prowizji na etapie umowy przedwstępnej? Co jeśli nie dostanę kredytu i do transakcji nie dojdzie? Prowizja zostaje w biurze nieruchomości?


@klefonafide: standardem jest płątnosc prowizji po zakonczeniu transakcji u notariusza, to samo odnosnie platnosci na konto sprzedawcy, po przeniesieniu wlasnosci.

JAk robisz cokolwiek przed, toś frajer nadstawiający kark pod gilotyne
  • Odpowiedz