Wpis z mikrobloga

@Xeni323: ja polecam Miłków k. Karpacza. https://promaind.pl/ mi pomogli. W czwartki sa wyjscia, w piatki wejscia, zadzwon jaki jest stan kolejki, w piatki musisz telefonicznie potwierdzic gotowosc bo wypadniesz. Kolejka schodzi szybciej niz sie spodziewasz, bo czasem leci ktos z osrodka a czasem ktos nie potwierdzi. Mi zajelo chyba poltora tygodnia zeby zejsc z 1,5l do 0,2 na te ostatnie #!$%@? dni, i pojechalem. W pazdzierniku 5 lat bez wódy, reszta
@Xeni323: powodzenia, Bracie, Ty tez jestes lepszy niz to gowno. Ja dlugo sie wzbranialem bo kiedys jeszcze potrafilem sam przerwac bez padaczki polroczne ciagi pomiedzy statkami, ale pozniej zaczely sie ataki przy naglych odstawieniach, pozniej przy zmniejszaniu dawek, a w koncu zawijali mnie do szpitala po padakach nawet podczas ostrych transów, no az w koncu przyszedl ten radosny pazdziernikowy dzien, ze dotarlo do mnie ze juz sam nie przestane, i ze