[mati1990]

Jak myślisz że dla nikogo nie znaczysz, możesz to łatwo sprawdzić. Wyladowalem w szpitalu, przez 9h nikt nie przyjechał. #samotnosc #tfwnogf #przegryw #przegrywpo30stce

[10129]

możesz to łatwo sprawdzić

@mati1990: jak? bo wylądowanie w szpitalu to nie jest łatwe sprawdzenie

[choochoomotherfucker]

@mati1990: A kto miał przyjechać, jak Twoim wymaganiem co do dziewczyn jest, żeby jeździły 200 km na rowerze, a zwykłych znajomych nie szukasz? Zasugerowałam kiedyś spacer, to od razu wyskoczyłeś z pytaniem o rower. Pretensje możesz mieć tylko do siebie.

[mati1990]

@choochoomotherfucker: w sprawach międzyludzkich jestem gorzej niż dziecko... kiedyś dziewczynie powiedziałem ze 70km to strasznie mało. Hodowanie dzieciaka komputerem nie jes najlepszy pomysł na posiadanie dziecka. Nie wiem siostra, ktoś z roboty, może i nawet matka.

[kasiknocheinmal]

@mati1990: i teraz masz odpowiedź na to ile warte jest wymaganie jazdy na rowerze. Tym bardziej, że sam przez czas rekonwalescencji nie pojeździsz. A skreślałeś niejeżdżące dziewczyny na dzień dobry.

[mati1990]

@kasiknocheinmal: tak bo chyba bym się #!$%@?ł jakbym którąś w to wciągną i teraz to ona leżałaby przed operacją

[kasiknocheinmal]

@mati1990: dlaczego miałaby leżeć przed operacją? Spójrz zwyczajnie z perspektywy osoby niejeżdżącej- to nie o jazdę na rowerze chodzi, bo jej w każdej chwili może nie być. Jakiś czas temu ścięła mnie z nóg choroba dość konkretnie i niebieski był przy mnie pomimo niej, nie patrzył czy przejadę dystanse na rowerze tylko delikatnie pomagał mi wrócić do normalnego funkcjonowania na codzień. Może przez to doświadczenie spokorniejesz jak chodzi o patrzenie na

[sylwke3100]

kiedyś dziewczynie powiedziałem ze 70km to strasznie mało

@mati1990: Brzmi to śmiesznie biorąc pod uwagę fakt że na Stravie ostatnimi czasy jeździłeś zdecydowanie mniejsze dystanse i chyba z tego co wnioskuje to do / z roboty

[mati1990]

@sylwke3100 ta bo się nie umiałem zebrać po południu

[mati1990]

@kasiknocheinmal wypadki chodzą po ludziach, i sama świadomość że kogoś wciągnąłem w rower i przez to miała wypadek. a tak jak dziewcze jeździ to ma świadomość ze może coś takiego się stać.

[kasiknocheinmal]

@mati1990: nie rozumiesz. Wypadek może zdarzyć się wszędzie, nie tylko na rowerze i to, że ktoś nie jeździ na rowerze, nie jest cechą do odrzutu, Ba, można się rozchorować z dnia na dzień. Ale trochę poleżysz, porehabilitujesz się, może w końcu dojrzejesz.

[mati1990]

@kasiknocheinmal ale ten konkretny wypadek byłaby moja wina. ktoś się #!$%@? bo bo wyprosiłem żeby dolaczyl na rower

[mati1990]

@kasiknocheinmal i to jest powód do selekcji, co do zmądrzenia jak jesteś wychofowany przez komputer i mając social skill na poziomie niemowlaka to nic nie pomoże

[kasiknocheinmal]

@mati1990: ale ja nie mówię o tym, że ona ma mieć wypadek. Mówię o tym, że teraz ty się nie wybierzesz na rower przez dłuższy czas i równie dobrze ciebie by ktoś mógł odrzucić przez taką nieważną cechę. Masz czas do weryfikacji swoich wymagań, bo nie wierzę, że tego w końcu nie zrobisz. Zamiast chcieć laskę inteligentną i ciepłą, to wolisz byle jaką, byle jeździła, gdzie ta cecha nic zupełnie nie

[mati1990]

@kasiknocheinmal i wspólne spędzanie pięknie czas, to nie jest tylko jazda na rowerze, np urlop 2 tygodnie na kole - nie znam lepszego spędzenia urlopu

[kasiknocheinmal]

@mati1990: wobec tego urlopy spędzasz w pracy, a nie na rowerze. Seems legit.

[mati1990]

@kasiknocheinmal urlop to #!$%@? sprawa, mam od 2021 jeszcze 4 dni 26 za 22 i 14 za 23. żeby iść na urlop musiałem iść do szpitala xd

[sylwke3100]

@sylwke3100 ta bo się nie umiałem zebrać po południu

@mati1990 I ty wymagasz czy oczekujesz by ktoś po pracy tak z tobą spędzał czas skoro ty sam nie dajesz rady? To jest śmieszne w tym kontekście.

[mati1990]

@sylwke3100 robota mnie #!$%@?ła i cholernie zaluje ze nie wychodziłem po roboci

[teryuu]

urlop 2 tygodnie na kole - nie znam lepszego spędzenia urlopu

@mati1990: a z kim już spędziłeś tak urlop że wiesz że nic lepszego nie ma? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[mati1990]

@teryuu sam ze sobą, w zeszłym roku może i fakt na długo nie pojechałem al praktycznie dziennie gdzie indziej bylem 100 -600 km dziennie tylko samotność dobija