[WielkiNos]

Pewien pan ostatnio podsumował w swoim filmie ile kosztuje żona, ja postanowiłam przedstawić jak to się opłaca na podstawie takiego przykładowego znalezionego w google wyliczenia.

Koszt utrzymania 1 osoby według kalkulatora to 3800. Koszt utrzymania pary 6000. Jeśli kobieta w gospodarstwie pracuje to koszty utrzymania dla faceta spadają i mogą wynosić wtedy 3000. To oznacza więcej pieniędzy na LEGO, gry na PS czy nowy nożyk do obskrobywania ryb. Roczna oszczędność z samego posiadania żony pracującej zawodowo to prawie 10k.

W tej cenie jest seks kiedy tylko się chce, nawet w środku nocy czy nad ranem, bez zabezpieczeń. Taka usługa u prostytutki to 200 zł/h plus koszt dojazdu. Niestety przyjemność obarczona jest ryzykiem zarażenia się chorobami wenerycznymi oraz hiv, wzw czy hpv. Umycie się wodą z mydłem nie usuwa z narządów płciowych prostytutki wspomnianych wirusów i chorób po poprzednim kliencie. Prostytutka może mieć aktualne badania, ale nie wiadomo kto od niej przed nami wyszedł i czy właśnie nie przestały być aktualne. Gdyby chcieć korzystać z usług prostytutki raz dziennie to w miesiącu do kosztów utrzymania należałoby doliczyć 4000. Razem 7800. To oznacza mniej pieniędzy na LEGO, gry na PS i nożyki do obskrobywania ryb. Roczna oszczędność na usługi seksualne przy posiadaniu żony: prawie 50k. (30k przy seksie 3x w tygodniu i 10k przy seksie raz w tygodniu).

Co ciekawe nawet jeśli żona nie pracuje zawodowo i zajmuje się tylko domem jej utrzymanie jest według tego kalkulatora tańsze niż korzystanie z usług prostytutek przy założeniu, że się korzysta nawet tylko 3x w tygodniu.

We współczesnych małżeństwach mamy podział obowiązków domowych 50/50. To znaczy, że facet oszczędza 50% czasu, który by marnował na sprzątanie i gotowanie i ma o tyle więcej czasu na składanie LEGO, granie w gry na PS i szukanie nowego nożyka do skrobania ryb.

Dodatkowo mamy do tego wszystkiego: ciepłe słowo i docenienie, masaż pleców oraz dowcip o murzynie na dobranoc.

#przemysleniazdupy #malzenstwo #logikaniebieskichpaskow #oszczedzajzwykopem #zona

[basalyk44]

W tej cenie jest seks kiedy tylko się chce, nawet w środku nocy czy nad ranem

@WielkiNos:

#!$%@? pracujacej żony w środku nocy czy nad ranem XDDDDDD może jeszcze do pracy z nią chodzisz pociupciać?

[Semigod]

@WielkiNos: tylko baba mogła takie wyliczenia zrobić ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Samemu mam 100% kontrolę nad wydatkami i nie poświęcam ani sekundy czasu na zastanawianie się gdzie się podziały pieniadze bo sam je wydałem.

Nie muszę niczego szukać godzinami bo wszystko leży tam gdzie to

[WielkiNos]

@Semigod jakoś musiałam to zrobić bo wiadomo, że związki w dzisiejszych czasach nie mają najmniejszego sensu jeśli się nie planuje dzieci. Każdy jest niezależny, samowystarczalny i zadowolony.

Mój wpis to była odpowiedź na film feministki, która wyliczyła ile kosztują poszczególne prace domowe i faceta, który to w swoim filmie wyśmiał. Miał być próbą ułagodzenia wojny damsko męskiej, która trwa, ale z wami się nie da, bo wszystko traktujecie jako atak na

[Semigod]

@WielkiNos: wiem, pamiętam tamten wpis i tamte wyliczenia.

Nie da się przeliczyć wartości finansowej związku bo to nie o pieniądze w tym chodzi. Jak się kochają i chcą mieszkać razem to #!$%@? z nimi XD

Mieszkałem z babą wiele lat i mieszkam sam wiele lat. Są plusy dodatnie i plusy ujemne. Pozdro ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Pralko-suszarka]

@WielkiNos: jest tylko jeden problem: Prostytutki możesz mieć do wyboru do koloru, a żoną możesz się znudzić, więc to żaden benefit (◕‿◕✿)

[WielkiNos]

@Pralko-suszarka owszem tylko szukanie takiej, która jest godna zaufania i spoko to też trochę trudu.

[w....._]

Taka usługa u prostytutki to 200 zł/h plus koszt dojazdu.

@WielkiNos: Jest znacznie drożej niż myślisz. Za 200 też coś znajdziesz ale jakoś tych usług i wygląd + wiek tych kobiet pozostawia wiele do życzenia.