Wpis z mikrobloga

bez sensu że jej to podłączyli, więcej roboty przy retuszu, przedłużacz waży, a pewnie musiała z tą ręką w górze trochę stać a i tak w logo nie ma krzywej żarówki, tylko jest promień światła


@Kremlowska_kaleka: Dzięki temu mieli gotowe naturalne światło na postaci.
  • Odpowiedz
Oczywiście, że światło jest to samo i ten element był ważną składową pozowania do zdjęcia. Poza tym to zdjęcie było jedynie bazą pod wykreowanie czegoś nowego. To jest coś czego nigdy nie zrozumieją kopiści stojący na kompletnie wyzbytym z kreatywności stanowisku, że zawsze trzeba być wiernym 1:1 w stosunku do oryginalnego modelu. Tutaj różnią się nawet rysy twarzy, ale przecież dokładnie o to chodzi, bo gdyby finalną postacią miała być jakaś rozpoznawalna
  • Odpowiedz