Wpis z mikrobloga

@DMMotoAdventures: właśnie mam zamiar na początku lipca zamówić sobie zestaw do konwersji, fajna sprawa.
Ile maksymalnie na manetce pojedziesz na tym silniku? Jestem zielony w temacie ale czemu padło na ten silnik a nie na tylnym kole?
  • Odpowiedz
@Pat6er: na samej manetce jest lipa. Moc jest mocno ograniczona. Na prostym może i to 20km/h wyciągniesz ale jak się robi mała górka to spada do jakiś 10km/h. Jak jest spora górka to już się robi prędkość spacerowa.

Ten silnik ma wielki plus bo posiada czujnik nacisku, wspomaganie jest proporcjonalne do tego jak mocno wciskasz korbę. Silnik bafanga czy silnik w kole ma tylko licznik kadencji i na tej podstawie wspomaga.
  • Odpowiedz
Ubezpieczyciela nie obchodziło czym generalnie jechałem. Miałem pierwszeństwo i tyle w temacie.


@DunningKruger: a nie, to super. Skoro u ciebie się udało, to znaczy, że to jest zasada i wszyscy tak będą mieli.
JPDL niektórzy ludzie mogą bez opieki wychodzić w domu to ja nawet nie.
  • Odpowiedz
@Czekolatka jak chcesz legalnie to 250W maks. Podobno to jest jeden silnik, tylko w sofcie jest ogranicznik mocy.

Im większa moc to większe prąd. Zwiększając napięcie spada prąd, więc lepiej dla uzwojenia w silniku. Z tego co czytałem to do 750W i więcej polecają minimum 48V.

Czytałem o tym dosłownie 2 wieczory i kupiłem. Ekspertem nie jestem :D
  • Odpowiedz
@wykopyrek pewnie też zależy na kogo trafisz. Jak na kogoś ze znajomościami to zawsze można mieć problem i jest szansa, że będą grzebać aż coś znajdą.

Ale czy jest sens myśleć o najczarniejszym scenariuszu? Równie dobrze szycha może rozjechać człowieka na chodniku i wyjdzie, że to wina pieszego bo wtargnął pod auto... . I tyle zostanie z ostrożnego człowieka.
  • Odpowiedz
Ty z tych co w kamizelce ratunkowej chodzi bo pada? xD


@DunningKruger: jest całkiem dużo miejsca pomiędzy unikaniem warsztatu a wpychaniem krocza w imadło.

czy jest sens myśleć o najczarniejszym scenariuszu?


@DMMotoAdventures: czy jest sens wystawiać się na najczarniejszy scenariusz dla radości z jazdy motorowerem bez uprawnień? Skoro można zrobić wszystko na legalu za psi chuy i kilka godzin straconego w urzędach czasu?
Serio, jaki to jest sens? Weź normalny
  • Odpowiedz
@wykopyrek nie o to chodzi. Mam motocykl enduro XR400 (130kg) i nim latam na wakacje czy robię wycieczki po okolicy. Mam teraz ten rower elektryczny (20kg?). Na takim rowerku można fajnie pojeździć po ścieżkach gdzie motcyklem bym nie wjechał bo by się człowiek zamęczył. Jak człowiek spotka turystów to nie patrzą krzywo że im robię hałas. Można bujać się po parkach narodowych itp. Po prostu inny rodzaj wypoczynku.

Zarejestrowany mocniejszy elekteyk to
  • Odpowiedz
@DunningKruger: nie wszystko, ale to co warto, to tak, biorę bardzo serio. Mam rodzinę na utrzymaniu, więc też i świadomość, że jedną głupią decyzją mogę pogrążyć finansowo wiele osób.
Co nie zmienia faktu, że pogrążenie finansowo tylko samego siebie to jakaś błacha sprawa.

@DMMotoAdventures Wszystko co opisujesz jako "można" to jest na zasadzie "jak nie złapią".
Zabawa na pewno przednia, ale serio chcesz być takim człowiekiem? Co dalej? Jak nikt nie
  • Odpowiedz
Skoro można zrobić wszystko na legalu za psi chuy i kilka godzin straconego w urzędach czasu?


@wykopyrek:
Nie można, zlikwidowano możliwość rejestracji pojazdów SAM.

Na rynku też nie ma lekkich elektrycznych motorowerów kategorii 50ccm lub 4kW, tylko kloce po 100kg.
  • Odpowiedz
@DMMotoAdventures tak tylko daję znać że nie po wszystkich parkach narodowych wolno jeździć na rowerze. Samemu byłem zajebiście rozczarowany jak zauważyłem że Głównego Szlaku Gór Świętokrzyskich nie zrobię na rowerze, bo jest park narodowy w którym nie wolno :c
  • Odpowiedz
Nie można, zlikwidowano możliwość rejestracji pojazdów SAM.


Na rynku też nie ma lekkich elektrycznych motorowerów kategorii 50ccm lub 4kW, tylko kloce po 100kg.


@eeemil: No to mnie zmartwiłeś teraz ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Straszna lipa.
  • Odpowiedz
@trzyes a w niektórych parkach narodowych można jeździć 4x4 i motocyklem :D W Czarnogórze płacisz kilka euro i facet otwiera szlaban. Można cisnąć szuterkowa drogą, zjeść/przekimać w schronisku, pozwiedzać okolice z buta a potem jechać dalej. Bajka.

U mnie w okolicy (gorczański park narodowy) ma kilka tras rowerowych. Ale fakt, nie każdy park udostępnia takie drogi. W każdym razie rowerem można więcej niż motocyklem xD
  • Odpowiedz
@Skillez_ zawołam bo dziś sprawdziłem baterie i porównałem z tabelką w necie.

Bateria 1: 50.16V czyli naładowanie 73%
Bateria 2: 48.77V czyli naładowanie 61%

Zasięg teoretyczny to odpowiednio 148km i 102km :D

Faktycznie kreski minimalnie kłamią :)
  • Odpowiedz
@DMMotoAdventures: w sumie patrząc na poprzednie twoje wiadomości (o ograniczonej mocy) i prawdopodobnie też mocno tupiesz, co za tym idzie tak dużo prądu nie zjada ten zestaw co faktycznie może przełożyć się na fajny zasięg :). U mnie na elektrycznym fatbike'u zasięg waha się między 80 a 200km w zależności jak jadę i w jaki teren ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz