Wpis z mikrobloga

od jakiegoś roku mam oznaki "wypalenia zawodowego". w mojej pracy radzę sobie dobrze, finansowo lepiej niż śednia dla mojego wieku (34 lata), tak raczej w top 25% (w sumie ze zleceniami w lepszych miesiacach wyciagam 14k netto, w gorszych 10k). mam główną pracę i poboczne zlecenia ( #budownictwo here). natomiast już w ogóle nie czuję "funu" z tego, nie czuję że mam jakieś cele do osiągnięcia. z drugiej strony rozważałem wejście przynajmniej czesciowe do IT, (bo i tak sobie troche programuje w pracy, pisze skrypty co mi prace przyspieszaja itp.), ale ostatnio dla juniorow jest podobno kryzys, a i tak przez pierwszych kilka lat do mojej pozycji nie dobiję, nie pracuje jakos strasznie duzo, udaje sie obrobic te zlecenia dodatkowe tak ze mi srednio i tak wychodzi nie więcej niz 9 godzin pracy dziennie.

no i przyznam ze nie wiem co robic, bo po prostu bujam sie z myslami od roku, myslalem ze przejdzie ale mysli pszeruszne dalej som.

#pytanie #praca #zarobki #it #rozwojosobistyznormikami #inzynieria
  • 5
  • Odpowiedz