Aktywne Wpisy
zarroc +5
dawno nie bylo galerii memów a już weekend się zaczal, na pewno coś się znajdzie
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Takie pytanie bo nie wiem czy wgl powinienem być w związku.
Mam cały czas wrażenie, że jestem wykorzystywany przez swoją różową. Ale nie jakoś finansowo ale na zasadzie "jesteś w sklepie to kup to", "jutro jest obiad u moich rodziców", "moja mama ma imieniny, złóż jej życzenia", "jedziesz do pracy do odbierz mi ciuchy z pralni", "bądź w domu o 14 bo przyjdzie pani z kwiatami", "musimy jechać na
Takie pytanie bo nie wiem czy wgl powinienem być w związku.
Mam cały czas wrażenie, że jestem wykorzystywany przez swoją różową. Ale nie jakoś finansowo ale na zasadzie "jesteś w sklepie to kup to", "jutro jest obiad u moich rodziców", "moja mama ma imieniny, złóż jej życzenia", "jedziesz do pracy do odbierz mi ciuchy z pralni", "bądź w domu o 14 bo przyjdzie pani z kwiatami", "musimy jechać na
- Oszczędza z każdej możliwej strony w tym kupuje joystick za 30 dolców jako jedyne urządzenie do sterowania pojazdem.
- Nie zatrudnia nikogo z doświadczeniem do pomocy w budowie, ponieważ nie są oni „inspirujący” (jeden doświadczony facet, którego zatrudnił, powiedział mu, że to śmiertelna pułapka, za co został zwolniony).
- Naciągnij miliarderów i poszukiwaczy przygód, by płacili po 250 tys. dolarów za zobaczenie tytanika.
- Producent certyfikuje wizjer do 1300 m, a tytanik spoczywa na głębokości ok. 3800 m. Nasz bochater odmówił zapłaty za wizjer do 4000m.
- Podczas trzeciej lub czwartej podróży do Titanica dzieje się to, co nieuniknione.
- Wydaje się, że utknęli na dnie oceanu, obijając się o kadłub, dosłownie bez możliwości ratunku.
Kurtyna.
https://twitter.com/i/status/1671467406819053569
https://twitter.com/i/status/1671406093589794818
#titanic #usa #ocean i #ufo - bo już zaczynają się nakręcać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
2. Tych wypadów do wraku było o wiele więcej niż kilka.
Koleś rakietę też miał budować z tego co pamiętam.
@Heekate: no #!$%@?...
@EmDeCe: ciekawe założenie
@Kantar: tak, wydaje mi się że jest tak jak piszesz. Przy oprogramowaniu jest tak samo, możemy mieć EULA gdzie zrzekamy się odpowiedzialności, ale jak w wyniku rażącej niedbałości spowodujemy straty, to nadal za nie odpowiadamy (tak wiem że jest właśnie na rynku amerykańskim).
Prawnie to nie będzie na pewno "podpisali to elo", tutaj bardziej uderzam w to, że jak ktoś podejmuje
Ludzi szkoda, może się ich uratują (choć bardziej podejrzewam, że jest już po dekompresji), ale przynajmniej gamoń był na pokładzie, więc zebrał żniwo własnej głupoty.
Szkoda tylko że przy okazji zabarał ze sobą innych.
A jeżeli ich uratują to typ jeszcze grubo na tej sprawie moze zarobić, jakieś filmy, książki itd. xD
wot Ameryka