Rosnąca i utrzymująca się wysoka inflacja to nie tylko bolączka konsumentów. To też, o czym się zazwyczaj zapomina, plaga drobnych tzw. "bieda kradzieży", wobec których zwłaszcza mali przedsiębiorcy (np. sklepikarze, chociaż nie tylko) są po prostu bezbronni. Niska wykrywalność, a w razie ujęcia sprawcy śmieszna sankcja (mandat, jeśli kradzież dotyczyła przedmiotu/ów o wartości niższej niż 500 zł - kwota ta będzie podwyższona do 800 zł) powodują nasilenie i utrwalenie tego zjawiska. Zależność jest niemal liniowa: inflacja = wzrost kradzieży. Przedsiębiorca traci nie tylko towar, ale również czas i nerwy zgłaszając przestępstwo policji. A zatem nie zapominajmy proszę również o przedsiębiorcach, którzy są cichymi ofiarami inflacji.
Mam na telefonie album w którym kolekcjonuje sobie pod pewnego czas wszystkie żaby pepe jakie znajdę, zostaw plusa i podam nr w komentarzu a pokaże Ci jaką żaba dzisiaj jesteś #gownowpis #memy
#ptg #inflacja #kradziez #gospodarka #przedsiebiorczosc