Wpis z mikrobloga

obejrzałem #reset
Podchodziłem do tego z nastawieniem że za chwilę zanurkuję w gównie i nie zawiodłem się. Jeżeli ktoś zamierzał iść w moje ślady, to nie polecam. Stracicie tylko czas który moglibyście spędzić bardziej produktywnie, np. gapiąc się w ścianę, przeglądając mirko, albo waląc gruchę.
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach