Wpis z mikrobloga

mi tam do śmiechu nie będzie jak zaczną się bawić zabawkami co promieniują bo jak ruscy #!$%@?ą sobie tamy i co tam popadnie to co szkodzi im #!$%@?ć elektrownie po za tym wiadomo że ten syf poleci do nas w razie co jak już kiedyś to miało miejsce


@GrubyPrezes: na której kalsie podstawówki skończyłeś edukacje? coś czuje że albo jesteś konkretnym debilem albo jeszcze chodzisz do nie wiem 3-4 klasy podstawowki.
@GrubyPrezes: zasadniczo to juz bardziej ołów niż Uran. O ile bezpośrednio nie wdychasz oparów powinno być git.Zjedzony uran nie rozpuszcza sie w organizmie, jest z niego całkowicie wydalany. Ogólnie uran (w przeciwieństwie np do radu) nie jest az tak groźny jak większość ludzi myśli, można znaleźć materiały jak Galen Winnsor ZJADA uranowy proszek (dożył 82 lat) i nic mu nie jest