Wpis z mikrobloga

Jak mnie wkurza u niebieskich przekonanie o własnej nieomylności, wyższości, posiadaniu racji absolutnej zawsze i wszędzie, wymądrzanie się na tematy na które nie ma się pojęcia, wmawianie że ma się rację, kłócenie się, obrażanie, nie przyznanie się do błędu i megalomania xD

Kto im wmówił że się znają na tematach na których się nie znają?

Mój niebieski to tam i tak uj, nie zna się na dbaniu o siebie przez kobiety ale się wymądrza na te tematy, ale jak ktoś mu wytłumaczy że się myli to dotrze to do niego, ale co się trzeba pierw natłumaczyć i ile się powymądrza to jego (pytanie po co xD)

Jednak są znacznie gorsze przypadki i to właśnie obserwuję na wykopie. Pomijam ewidentny trolling, jak ostatnio wykłócanie się czy kobieta nie przyjmująca nazwisko męża to coś normalnego czy brak szacunku do faceta czy coś. Nie ma jednak nic bardziej wkoorwiającego i śmiesznego jednocześnie jak wykłócanie się niektórych dzbanów na tematy w stylu "ty jako kobieta sama nie wiesz czemu ci się ten facet spodobał/odrzucił, myślisz że to przez X ale ja wiem że przez Y" , "twoja różowa teraz jest taka i taka ale poczekaj dwa lata a puści się z chadem więc nie żałuj nic i już teraz ją zdradź jak masz okazję nim ona zrobi to pierwsza" czy "kobiety są takie odrealnione" (w kontekście jakiejś dyskusji na FB, oczywiście chłopy odrealnieni nie są xD), "teraz mówisz że robisz dla swojego niebieskiego X ale gdyby on zrobił N to byś zrobiła Y" xD
Skąd się bierze w głowie takie nasrane przekonanie xDDD

I wiele innych. Znałam typa który twierdził że wiedział lepiej niż lekarz dlaczego jego żona poroniła.

Już nie mówiąc o dyskusjach na tematy polityczne. Każdy facet mający inne poglądy uważa je za słuszne, chyba że pojawi się wśród dyskutujących jakaś rpziwat, wtedy wszyscy jednogłośnie uważają, że to ona nie ma racji a oni wszyscy tak.

Takie coś kwalifikuje się na terapię.

#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #heheszki #gownowpis #zwiazki #p0lka
  • 11
przekonanie o własnej nieomylności, wyższości, posiadaniu racji absolutnej zawsze i wszędzie,


@AlienFromWenus: to akurat racja.
Mężczyźni z samego bycia panami świata są nieomylni i wiedzą o wszystkim lepiej niż przeciętna kobieta.
@WielkiNos: w sensie chodzi o wzrost czy naturalne spiertolenie samców że nawet jak są debilami to siłą przekonują mądrzejszych do postępowania według ich widzimisię?

A umniejszanie zdolnościom kobiet to prawda szczególnie widać to na wykopie
w sensie chodzi o wzrost czy naturalne spiertolenie samców że nawet jak są debilami to siłą przekonują mądrzejszych do postępowania według ich widzimisię?


A umniejszanie zdolnościom kobiet to prawda szczególnie widać to na wykopie


@AlienFromWenus no tak. Nasze umiejętności są wręcz wyśmiewane i uznawane jako nieprzydatne.

Pamiętam jak kiedyś mówiłam ojcu mojego kolegi, że kobiety widzą więcej kolorów niż faceci. Powiedział, że po prostu dla mężczyzn to są pierdoły i nie zawracają
nic dziwnego że tak jest, skoro wasze poglądy są uzależnione od aktualnego humoru i emocji. W większości nie działacie zgodnie z logiką. A że nie lubicie konfrontacji, najczęściej pp prostu dla świętego spokoju przyjmujecie poglądy większości albo w ogóle ich nie macie.


@Karl_Tofel albo uznajemy, że dla dobra sprawy i utrzymania przyjaznej atmosfery warto czasem zrezygnować z forsowania własnej idei. Ale oczywiście można to widzieć też na twój sposób.
Jak mnie wkurza u niebieskich przekonanie o własnej nieomylności, wyższości, posiadaniu racji absolutnej zawsze i wszędzie, wymądrzanie się na tematy na które nie ma się pojęcia, wmawianie że ma się rację, kłócenie się, obrażanie, nie przyznanie się do błędu i megalomania


@AlienFromWenus: ogólnie to ogół ludzi tak się zachowuje:p