Wpis z mikrobloga

@kolegaBob: Coraz bardziej zaczynam cenić Ocona. Podczas, gdy marionetki w garniturach z Ferrari poleciały do Barcelony swoimi prywatnymi odrzutowcami, Esteban po zdobyciu P3 i zdominowaniu Hamiltona, wsiadł z koleżkami w Renault Austral i pojechał do Hiszpanii, zaliczając McDonalda po drodze. Swój chłop.