Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #seks

Moja dziewczyna narzeka na seks. Problem, że nie wiem już co mam zrobić. Mówi, że jest nudno i ciagle to samo. Ale ona nic nie wykazuje, oczekuje, że ja zrobię wszystko. No ale są co chwile jakies problemy. Ta pozycja nie bo boli, w trakcie seksu nie zmieniamy pozycji bo jak wychodze to ona juz traci podniecenie. A jak wkładam to często ją boli wtedy i jak za mocno bedzie bolec to tez juz traci podniecenie. Tak stosujemy nawilżające rzeczy, jest mokra. A jak chce na pralce, w samochodzie, czy cos to ma wymówke. No dobra ale prosi mnie, żebym początki robił inne. Żebym robił bardziej z zaskoczenia, żebym bardziej zaczynał mocno a nie powoli od wolnego całowania. No spoko, jak leżymy to przyciągam ją do siebie, intensywnie się całujemy ale i tak dla niej jest to samo, nie czuje podniecenia. Co ja mam zrobić, serio nie wiem. Jak mam zacząć, jakie macie pomysły?Nie jestem doswiadczony. Czy za każdym razem muszę ją rzucić na stół i namiętnie całować żeby była zadowolona.
Jak wygląda u was seks, czy po prostu zaczynacie się całować i się ruchacie? Czy tak jest w zwiazkach? Czy trzeba się nagimnastykować i wymyslac jakos początki. Rozumiem raz na jakis czas coś zrobić nietypowego, jakoś energicznie, na stole, w łazience, ale za każdym razem tak? Ehh nie wiem, słabo, że nie umiem spełnić wymagan swojej dziewczyny, że jak wracamy to nie możemy po prostu się ruchac tylko musze wymyslac jak ja podniecic. Moge ją całować po szyji, sutkach, robic oral, dotykac palcami ale jak jej akurat nie podpasuje poczatek to koniec, nie jest podniecona, potem narzeka na mnie. A jak powiem co mi się nie podoba to i tak moja wina, bo ona prosi mnie tylko zeby inaczej zacząć a ja nawet tego nie potrafie. A jak spróbuje inaczej to i tak zazwyczaj nie podpasuje xD



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 30
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: jak długo jesteście razem? Bo po kilku latach to dosyć normalne, że pojawia się rutyna. Ale żeby coś z tym zrobić to obydwoje musicie mieć chęci, a nie że tylko ty się starasz.

No a jeśli krótki staż i już jest tak, to mam złe wieści xD czy ty się czujesz wystarczająco męski w tym związku? Może za każdym razem nie trzeba jej rzucać na stół, ale czasami stanowczo wziąć
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Tak jak ktoś pisał, nie myśl, że masz w ogóle zawsze i wszędzie zaspokajać swoją partnerkę tak jak ona tego chce. Do tanga trzeba dwojga. Ustal to z nią, komunikacyjnie, czego ona chce skoro jej to nie pasuje. To nie jest tak, że "facet ma się domyślić" albo "zrobić co chce" tylko komunikacja i wyjaśnienie co jest nie tak, a później improwizacja. Żadna baba nie powinna narzekać na faceta, jak
  • Odpowiedz