Wpis z mikrobloga

@Kapibararara wystawianie negatywów ma pozytywne strony dla mojej januszowskiej cechy osobowsci. Dzieki temu probuja mnie przekupic, by usunac ocene i jestem w stanie sie z nimi targowac. Ostatnio dostalem szmelc zamiast lampy sufitowej, wypisalem to w opinii i dodalem, ze tylko owiniete folia, zamiast jakos porzadnie zabezpieczonem. Wydalem 120 zł. Po długiej dyskusji zyskałem pełen zwrot i 30 zł na kebaba za usunięcie opinii. Czy warto było? Jeszcze jak. Tydzień później sprzedawca
@JackDaniels: Zniesławienie, czyli inaczej pomówienie czy też oszczerstwo, to występek polegający na wysunięciu fałszywych informacji na temat innej osoby, grupy osób, osoby prawnej czy innej instytucji, na temat takiego jej postępowania lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności.
@tekserew o Panie to ja tam jestem beton. Kupiłem drzwi, czekałem te 60 dni na dostawę i pod koniec tego terminu dzwonię i pytam jak się sprawa ma. No i tak się miała, że w sumie jeszcze nie w produkcji, pomyłka itd. Mieli oddzwonić i powiedzieć jak widza realne możliwości dostawy. Zadzwonili i chyba dwa tygodnie, ale że na pewno itd. Wiec zacząłem pisać komentarze na fb/Google itd gdzie opisałem ich podejście
@Kapibararara: Tak, dzwonią, piszą, czasem straszą, przekupują aby zmienić/usunąć - ale jeżeli napisałeś jak było to Ci mogą skoczyć. Dodatkowo należy wspomnieć, że nieuprawniona groźba (czyli straszenie sądem/pozwem gdy Ty masz rację) może być w pewnych wypadkach zaskarżona przez Ciebie. Także jeżeli ktoś Cię męczy, to możesz dodatkowo go pociągnąć do odpowiedzialności (przed sądem z powództwa cywilnego) za takie męczenie i straszenie. Rozważyć też można stalking, ale to musi trwać.