Aktywne Wpisy
Mefedronka +74
Budyń z marchewką
Składniki na oko :)))
- dwie marchewki (jedna potężna, druga mniejsza)
- malutka pietrunia
- dwie szklanki mleka i pół szklanki mleka na potem
- dwie łyżki mąki ziemniaczanej
1. Sobie pokroisz wszystko ładnie w kostkę i wrzucisz do mleka. Ja nie mam garnka, więc gotuję na patelni.
2. Gotujesz tak te warzywa w mleku, do miękkości, co jakiś czas zaglądasz, bo nie masz co robić.
3. Potem sobie
Składniki na oko :)))
- dwie marchewki (jedna potężna, druga mniejsza)
- malutka pietrunia
- dwie szklanki mleka i pół szklanki mleka na potem
- dwie łyżki mąki ziemniaczanej
1. Sobie pokroisz wszystko ładnie w kostkę i wrzucisz do mleka. Ja nie mam garnka, więc gotuję na patelni.
2. Gotujesz tak te warzywa w mleku, do miękkości, co jakiś czas zaglądasz, bo nie masz co robić.
3. Potem sobie
Szary_Anon +27
Teraz jest czas studniówek, więc tradycyjne pytanie:
Byliście na studniówce?
Ja na swoją nie poszedłem i nie żałuję. Tylko bym się męczył będąc samotny wśród tłumu. Nauczycielka chciała mnie przekonać, żebym zatańczył poloneza z dziewczyną z klasy, ale jak postawię na swoim, to nie ma szans, żeby mnie przekonać. Tańczyć nie potrafię, zresztą nawet nigdy nie tańczyłem.
Patrząc z kilkuletniej perspektywy, mogę śmiało powiedzieć, że nie żałuję i decyzja o niepójściu była
Byliście na studniówce?
Ja na swoją nie poszedłem i nie żałuję. Tylko bym się męczył będąc samotny wśród tłumu. Nauczycielka chciała mnie przekonać, żebym zatańczył poloneza z dziewczyną z klasy, ale jak postawię na swoim, to nie ma szans, żeby mnie przekonać. Tańczyć nie potrafię, zresztą nawet nigdy nie tańczyłem.
Patrząc z kilkuletniej perspektywy, mogę śmiało powiedzieć, że nie żałuję i decyzja o niepójściu była
1) Planujemy wprowadzić do doktryny operowanie w mocno egzotycznych rejonach (Morze Arktyczne, Pacyfik), w celu pozyskania możliwości dokonywania uderzeń na cele położone w głębi Rosji.
2) W zamian za pomoc przeciw Rosji, nakazano nam pozyskać uzbrojenie, które będzie mogło wziąć udział w ewentualnej wojnie przeciw Chinom.
Nie wiem na ile to rozważania samej Agencji Uzbrojenia, a ile jest tu woli politycznej, która ma znaczenie decydujące, ale robi się ciekawie. Dwa najbardziej oczywiste wybory na Bałtyk, czyli niemieckie U212 i szwedzkie A26 przy takich wymogach mocno by straciły, a zyskałyby francuskie Scorpene, koreańskie KSS-III i do pewnego stopnia niemieckie U214. Zakup okrętów z napędem atomowym, czyli czegoś klasy brytyjskich Astute, amerykańskich Virgini, francuskich Barracud, czy amerykańsko-brytyjskich okrętów jakie zakupi Australia w ramach AUKUS to taka abstrakcja, że nie jestem w stanie tutaj prowadzić jakichkolwiek rozważań.
https://defence24.pl/sily-zbrojne/jaki-naped-dla-orek-agencja-uzbrojenia-odpowiada
#wojskopolskie #militaria #ukraina #wojsko #marynarkawojenna
Ale ja ekspertem nie jestem.
Między U212/A26 a okrętami atomowymi chyba najlepiej odnajduje się tutaj właśnie Scorpene, który wydaje się najbardziej uniwersalny. Chociaż szczerze mówiąc do mnie przemawia zupełnie inna opcja: zakup okrętów dedykowanych na Bałtyk, z