Wpis z mikrobloga

W 1931 roku rząd II RP aresztował działaczy partii opozycyjnej, zarzucając im spisek w ceku obalenia rządu, podburzanie tłumów na marszach i zarzuty kryminalne. Oskarżeni byli przetrzymywani w twierdzy w Brześciu, stąd nazwa "proces brzeski". Zapadły wyroki kilku lat więzienia i zakaz pełnienia funkcji publicznych.
. Po latach więźniowie opowiadali, że w ramach próby zmuszenia do obciążających zeznań byli bici i urządzano im fałszywe egzekucje, mówiąc że skazano ich nagle na śmierć.

Przez wiele lat rodziny oskarżonych ubiegały się o kasację, wskazując na sfabrykowane dowody i niewłaściwy przebieg procesu. Sprawa ciągnęła się długo kolejne wnioski były odrzucane.
Wreszcie w 2020 roku rzecznik obywatelski Adam Bidnar złożył wniosek o kasację skonstruowany tak aby omijać wcześniejsze zarzuty. Sprawa ta też ciągnęła się długo i wreszcie 25 maja nastąpiła decyzja o kasacji wyroków. Po ponad 90 latach przyznano w końcu, że proces był niewłaściwy, a marszałek Piłsudski nie miał racji.

Po czym zaraz po tym 29 mają prezydent Duda podpisał ustawę umożliwiającą skazanie poza sądem byłego premiera i zakaz pełnienia funkcji publicznych.

Czy za sto lat Duda będzie pamiętany jak dobry dziadzio Mościcki i dopiero wtedy uda się wszystko odkręcić ? A może zapamiętają go jako drugiego Gomułkę?
#historia #iirp #lextusk
  • 6
  • Odpowiedz