Nah, ostatnie dni to wstawanie o 5, praca 6-14, potem kolejna praca 15-21. Drugi dzień to samo, a na kolejne dwa ta druga praca 9-13, a pierwsza 14-22. Ciekawe czy nocki w połączeniu z rankami w #play połączę. ;/ Trochę hartkor, wczoraj siedzę prawilnie na Wypoku i nagle jak mi nie poleci czerwony strumyk z nochala. ><"
Ale cóż, planowana na za rok podróż do USA kosztuje, a hajs się musi zgadzać. ;]
@Krupier: Ja niegdyś łączyłem tak dwie roboty- od 22 do 6, do domku, kąpiel i od 8 do 16. Wytrzymałem trzy miesiące i z perspektywy czasu stwierdzam, że nie było warto.
@kiszczak: no ja dopiero tak zaczynam, zobaczę jak długo dam radę bo finansowo opłaca się dosyć mocno. No i pracę w #play lubię i bez niej pewnie bym zwariował, a tej drugiej póki co rzucać nie chcę bo w przeciwieństwie do Play to tutaj jest stała pensja co miesiąc.
@Krupier: a gdybys miał ze soba materac.. mógłbys oszczedzic na mieszkaniu, nocowałbys w pracy, wszystkie rachunki odchodzą tyle co jedzenie.. przemysl!
Ale cóż, planowana na za rok podróż do USA kosztuje, a hajs się musi zgadzać. ;]
#pracabaza #pracoholik #umreprzed30
Takie tam #firstworldproblems