Wpis z mikrobloga

Akcja z atakiem na Biełgorod to mały krok dla Ukrainy, ale wielki negatywny efekt dla morali kacapów na linii frontu.

Wyobraźcie sobie, że siedzicie w jakimś zgruzowanym mieście które miesiącami zdobywaliście. Każą Wam zbierać masę ciał swoich kolegów do przenośnego krematorium. Między czasie ciągle słyszycie o wielkiej kontrofensywie Ukrainy która wisi w powietrzu.
Dodatkowo ciągle docierają informacje o coraz to nowych dostawach z USA.
Wszyscy spodziewają się że kontrofesywa pójdzie w kierunku krymu i nagle dostajecie info, że w Waszym kraju jakieś rozruchy wybuchły i tworzy się jakieś ugrupowanie walczące przeciwko Putinowi.
Do tej pory byliście przekonani, że wojna będzie toczyła się tylko na terytorium ukrainy a tutaj zdziwko.
Oczami wyobraźni widzicie jak dostawy sprzętu, medykamentów i żywności które do Was jadą są rozwalane albo wstrzymane.
Część wojska jest cofnięta z Ukrainy do rosji żeby zrobić tam porządek, a Wy czujecie jak słabnie Wam linia frontu i zaczynacie się zastanawiać coraz częściej czy to nie jest ostatni moment na #!$%@? albo na przyłączenie się do tych rebeliantów z biełgorodu.

#ukraina #rosja #bielgorod #wojna
  • 4
@KupujacKarmeDlaKotaNieMajacKota: Takich wiadomości nie utrzymasz w tajemnicy. Oczywiście nawet jak do nich dotrą to mogą w nie nie wierzyć i sądzić, że to plotki.. ale jak będą o tym słyszeli raz za razem z różnych źródeł to zacznie się budować niezła panika.
Ludzie z natury lubią plotkować i też podkręcać informacje które dostają.