Wpis z mikrobloga

Hej! Pisałem tutaj o moich perypetiach z żoną. Ostatnio ciągle zwracam uwagę na to, żeby żona czasem za coś zapłaciła. Np. ostatnio zapłacila za paliwo na stacji, pierwszy raz od 10 lat... Jej reakcja była niesamowita. To był czysty rage. Tak samo jak przyszło płacić za jakieś inne, drobne sprawy (np. za pizzę).

Jestem teraz pewny, że jestem po prostu #!$%@? bankomatem. Nigdy nie miałem dostępu do pieniędzy żony, ale ona miała normalnie kartę do mojego konta. Zabrałem kartę - jest totalny kosmos, zero szacunku, obrażanie i normalnie nie da się żyć. Odwołałem wakacje, za które miałem zapłacić około 32k - usłyszałem, że jestem najgorszy. A ja po prostu nie chcę już #!$%@?ć, jak nie mam za to ani grosz szacunku.

Miał tak ktoś? :(

#redpill #logikaniebieskichpaskow #malzenstwo #zwiazki
  • 81
Ty lepiej idź jak najszybciej do adwokata żeby rozkminić czy jest jakiś sposób żeby wybrać dla siebie i dzieciaka na przyszłość chajs. Tylko tak żeby sąd nie stwierdził, że zrobiłeś to celowo bo planowałeś rozwód. Może jest jakaś metoda rozłożona na x czasu?