Wpis z mikrobloga

@202492: Z salonu to kredyty, leasingi. Kiedyś czytałem jakieś zestawienie i za gotówę to jakieś szczątkowe procenty klientów kupują. Z resztą ja praktycznie nie znam ludzi co kupili auto za 100k na pierwsze. Jeden sąsiad kupił córce nowego hatchbacka parę lat temu, ale wtedy takie autka to kosztowały ~50k.
@202492: zależy, w co celujesz. Najtańsze nowe auta, to przedział cenowy 50000+ do 70000 zł. Jeśli oczywiście komuś wystarczy małe auto "miejskie", bo jeśli jednak komuś zależy na dużej krowie, bo "olaboga, jak ja w takie małe coś zapakuję zakupy, kilkuosobową rodzinę i ich bagaże w drodze na wakacje nad morzem" albo na nowej limuzynie, by się pokazać, no to faktycznie poniżej 100000 zł nie znajdziesz.