Wpis z mikrobloga

@aarahon

Przecież udowodniłem tak samo jak i ty ;)


To nie jest prawda.

Podałem link? Podałem. Wypowiadają się w tym temacie? Wypowiadają się. Zamknęli temat? Zamknęli. Tyle


Szkoda, że tak się napracowałeś w ogóle nie na temat. Bo przypominam co miałeś udowodnić:

Tak jest teraz. Ktoś zwraca na coś uwagę rządzącym i sprawa jest badana.


Nijak na badanie przedmiotowych aspektów dowodów nie przedstawiłeś.
To nie jest prawda.


@kiszczak: To kto zgłosił rządzącym raport OECD? Napisałeś? Imię i nazwisko proszę to będziesz mógł sobie pisać że to nie jest prawda.

Nijak na badanie przedmiotowych aspektów dowodów nie przedstawiłeś.


@kiszczak: I nie przedstawię bo ich nie ma. I nie pisałem o przedmiotowych aspektów dowodów a o badaniu sprawy. Co do badania sprawy napisałem:

Podałem link? Podałem. Wypowiadają się w tym temacie? Wypowiadają się. Zamknęli temat?
@aarahon

To kto zgłosił rządzącym raport OECD? Napisałeś? Imię i nazwisko proszę to będziesz mógł sobie pisać że to nie jest prawda.


Coś Ci się pomyliło, przecież nie stoisz na pozycji umożliwiającej Ci jakiekolwiek warunkowanie mojego zachowania( ͡º ͜ʖ͡º) chyba Twoje ego Cię wyprzedziło:) odpowiedź na zadane pytanie otrzymałeś. Semantycznie, logicznie, jak i faktycznie poprawną. Nie obrażaj się, bo nie przypasowała do Twojej narracji, no ej( ͡
odpowiedź na zadane pytanie otrzymałeś.


@kiszczak: Podałeś imię i nazwisko?

No to dobrze, że jednoznacznie ustaliliśmy, że coś tam sobie wymyślasz i dopowiadasz, bez jakiejkolwiek możliwości weryfikacji tych bajek. Przynajmniej uczciwie określiłeś co tutaj wyprawiasz ( ͡º ͜ʖ͡º)


@kiszczak: Znów kłamiesz jak już dostałeś odpowiedzi na swoje pytania ;)
@aarahon

Podałeś imię i nazwisko?


Nie masz żadnych podstaw, by uzurpować sobie prawo do wyboru sposobu w jaki odpowiadam na pytanie, bo odpowiedź wykrada się twoim wyobrażeniom narzucenia narracji. Czyżby sposób w jaki prowadzisz na tym portalu dyskusje przestaje Ci się podobać jeśli tylko stosować te tanie sztuczki wobec Ciebie? Tak literalnie trzymałeś się semantyki w każdym zdaniu, więc róbmy to dalej( ͡º ͜ʖ͡º)

znów kłamiesz


Dopiero
Nie masz żadnych podstaw, by uzurpować sobie prawo do wyboru sposobu w jaki odpowiadam na pytanie, bo odpowiedź wykrada się twoim wyobrażeniom narzucenia narracji.


@kiszczak: Ale mam prawo oczekiwać że na pytanie odpowiesz zgodnie z prawdą, tymczasem się tego nie doczekałem.

Dopiero co przyznałeś, że nie ma i nie będzie żadnych dowodów potwierdzających Twoje tezy


@kiszczak: Wskażesz te moje słowa czy to kolejne kłamstwo? xD Szczekaj dalej xD
Pobierz aarahon - >Nie masz żadnych podstaw, by uzurpować sobie prawo do wyboru sposobu w jak...
źródło: 5492b73e38bd4_o_full
@aarahon

Ale mam prawo oczekiwać że na pytanie odpowiesz zgodnie z prawdą, tymczasem się tego nie doczekałem.


No to sprawdźmy. Pytanie, które zadałeś:

Dowiem się kto i komu zgłaszał problem?


Moja odpowiedź:

Człowiek wyznaczony do sporządzenia finalnej wersji raportu w imieniu organizacji


A teraz w którym miejscu ta odpowiedź nie jest prawdziwa, albo przeproś.

>Dopiero co przyznałeś, że nie ma i nie będzie żadnych dowodów potwierdzających Twoje tezy


@kiszczak: Wskażesz te
A teraz w którym miejscu ta odpowiedź nie jest prawdziwa, albo przeproś.


@kiszczak: Ta odpowiedź jest prawdziwa ale nie wiem za co miałbym cię przepraszać. Rozciągasz rozmowę do granic absurdu i każesz mi poruszać się w tym twoim absurdzie. Masz jakieś problemy z łączeniem wątków?

i nie przedstawię, bo ich nie ma


@kiszczak: jakich dowodów nie ma?
@aarahon

Rozciągasz rozmowę do granic absurdu


To przecież Ty to robiłeś, co raz to bardziej rozbudowując pytania, gdy odpowiedź nie szla po Twojej myśli.

Ta odpowiedź jest prawdziwa ale nie wiem za co miałbym cię przepraszać.


No jak to za co? Jeszcze przed chwilą twierdziłeś coś przeciwnego insynuując tym samym, iż jestem kłamcą. O tu:

Ale mam prawo oczekiwać że na pytanie odpowiesz zgodnie z prawdą, tymczasem się tego nie doczekałem.


Szybko
To przecież Ty to robiłeś, co raz to bardziej rozbudowując pytania, gdy odpowiedź nie szla po Twojej myśli.


@kiszczak: Nie, nie. Ja tylko rozciągam rozmowę jak ktoś twierdzi że napisałem coś czego nie napisałem.

No jak to za co? Jeszcze przed chwilą twierdziłeś coś przeciwnego insynuując tym samym, iż jestem kłamcą. O tu:

Ale mam prawo oczekiwać że na pytanie odpowiesz zgodnie z prawdą, tymczasem się tego nie doczekałem.


@kiszczak:
@aarahon

No tak napisałem. Ale słowa "tymczasem się tego nie doczekałem" oparte są na innym pytaniu. To ty sobie przyjąłeś że o wskazane przez ciebie pytanie chodzi. Te słowa napisałem o innym pytaniu.


Nie wiem na jakiej podstawie cos tam sobie założyłeś, ale błędnie. Przecież ja się odnosiłem właśnie do tego innego pytania. Dobrze, że to podkreśliłeś i sobie to doprecyzowaliśmy:)
Ale mam prawo oczekiwać że na pytanie odpowiesz zgodnie z prawdą, tymczasem się tego nie doczekałem.


No to sprawdźmy. Pytanie, które zadałeś:


Dowiem się kto i komu zgłaszał problem?


Moja odpowiedź:

Nie wiem na jakiej podstawie cos tam sobie założyłeś, ale błędnie.


@kiszczak: Nie zakładałem niczego. Odpowiadałem na całość tekstu który do mnie wysłałeś a tam rzeczone pytanie jest wskazane więc pisząc słowa:

Przecież ja się odnosiłem właśnie do tego innego
@aarahon
zwyczajnie kłamiesz, bo zanim nie skłamałeś słowami

słowa "tymczasem się tego nie doczekałem" oparte są na innym pytaniu.


Nieopatrznie udzieliłeś odpowiedzi zgodnie z kontekstem rozmowy nie zaprzeczając jego znaczeniu. Dopiero gdy się zorientowałeś, to próbujesz już oklepanych fikolkow swmantycznych( ͡º ͜ʖ͡º) ale ten sposób jest już obnażony
zwyczajnie kłamiesz, bo zanim nie skłamałeś słowami


@kiszczak: nie kłamię, a jeśli twierdzisz że kłamię to wskaż moje kłamstwo.

Nieopatrznie udzieliłeś odpowiedzi zgodnie z kontekstem rozmowy nie zaprzeczając jego znaczeniu. Dopiero gdy się zorientowałeś, to próbujesz już oklepanych fikolkow swmantycznych( ͡º ͜ʖ͡º) ale ten sposób jest już obnażony


@kiszczak: Nic takiego nie ma miejsca. Po prostu wiesz że przegrałeś dyskusję bo wielokrotnie zweryfikowałem twoje kłamstwa
@aarahon

Po prostu wiesz że przegrałeś dyskusję bo wielokrotnie zweryfikowałem twoje kłamstwa


No to pokaż, bo nic nie zweryfikowałeś. Ty wiesz, że przegrałeś i brniesz w też już oklepanych absurd.

Napisałeś przecież:

Przecież ja się odnosiłem właśnie do tego innego pytania.

nie wskazując żadnego "tego innego pytania


A co Ci to przypomina? Mała podpowiedź. Napisałeś:

Ale słowa "tymczasem się tego nie doczekałem" oparte są na innym pytaniu


Nie wskazując żadnego tego innego
Nie wskazując żadnego tego innego pytania.


@kiszczak: Dokładnie. Więc powinieneś się zapytać o nie. Ja tak robię i to działa. Ciebie się nie pytałem bo sam je zacytowałeś.
Tak samo zacytowałeś pytanie do którego odnosiłem się a na które nie odpowiedziałeś zgodnie z prawdą. I pisząc między innymi "tymczasem się tego nie doczekałem" (w domyśle odpowiedzi (zgodnej z prawdą) na pytanie) zacytowałem to co pod moim pytaniem napisałeś. To się nazywa
@aarahon

Dokładnie. Więc powinieneś się zapytać o nie.


Masz strasznie dużo wyobrażeń na temat tego co "powinienem", by wygrać tę potyczkę. Jak na złość ją się do wyobrazonego skryptu nie stosuję i zwyczajnie zaczynasz się gubić. To co jeszcze powinien robić?
Masz strasznie dużo wyobrażeń na temat tego co "powinienem",


@kiszczak: No jeśli uważasz że popełniał błąd uważając że powinieneś mieć pojęcie o czym piszesz zarzucając komuś kłamstwo to spoko, możesz tak uważać ale jeśli naprawdę

Jak na złość ją się do wyobrazonego skryptu nie stosuję


to chyba trzeba skończyć tę rozmowę skoro nie mogę jej prowadzić z człowiekiem który ma pojęcie o czym pisze.

To co jeszcze powinien robić?


@kiszczak:
@aarahon

No jeśli uważasz że popełniał błąd uważając że powinieneś mieć pojęcie o czym piszesz zarzucając komuś kłamstwo to spoko,


Przecież mam pojęcie. Przypominam, że dopiero w drugim komentarzu w tym kontekście stwierdziłeś, że Tobie jednak o coś innego chodziło. Próba uniku iście dziecięca.

nie kłamać


Proszę wskazać gdzie kłamałem. Ale z jakimkolwiek dowodem. Wiem, że sam osobiście jesteś przekonany o swej nieomylności, więc argument "aarhon tak mówi" ma najwyższą moc, ale
Przecież mam pojęcie. Przypominam, że dopiero w drugim komentarzu w tym kontekście stwierdziłeś, że Tobie jednak o coś innego chodziło. Próba uniku iście dziecięca.


@kiszczak: Nie masz pojęcia bo zgubiłeś wątek i teraz w głupi sposób chcesz odwrócić kota ogonem. I nigdzie nie stwierdziłem tego co powyżej sugerujesz. NIGDZIE! Czemu kłamiesz?

Proszę wskazać gdzie kłamałem. Ale z jakimkolwiek dowodem. Wiem, że sam osobiście jesteś przekonany o swej nieomylności, więc argument "aarhon