Wpis z mikrobloga

Przeglądam sobie dokładne wyniki jury w poszczególnych krajach i serio wali mocną ustawką, jurorzy oceniają wszystkie 26 piosenek i potem uśredniają pozycję i w wielu krajach często większość miała Finlandię w TOP10, ale 1 albo 2 jurorów wrzucało nagle Finlandię na końcowe miejsca w trzeciej dziesiątce, nawet taki jeden głos to już mocno zaniża końcową pozycję. Przykładowo głosy jurorów z Czech i ci sami jurorzy A i B dali oczywiście Szwecję odpowiednio na 1. i 2. miejscu. Niektórzy nawet grubiej polecieli i takie jury z Wielkiej Brytanii to prawie w całości wrzuciło Finlandię na końcowych miejscach, jeden tylko juror dał 16. pozycję, a Szwecja rzecz jasna wysoko (3 x 1. i 2 x 2.). Ja rozumiem, że są różne gusta i nikogo nie zmuszam do wielbienia Finlandii, ale jak można dawać ją prawie na ostatnich pozycjach, już w samych podstawowych kryteriach oceniania była cała masa gorszych piosenek. O ile im Käärijä matek nie obraził to takie wyniki są nie do obrony.

#eurowizja
Templar - Przeglądam sobie dokładne wyniki jury w poszczególnych krajach i serio wali...

źródło: temp_file.png3212910146079801035

Pobierz
  • 2
@guguszp: ale "zdolności wokalne" to tylko 1 z 4 kryterium oceny, więc nawet jeśli jury przyznałoby pod tym względem kääriji najniższą notę, to w takim razie powinni też Szwecji przyznać najniższą notę pod względem kryterium "oryginalność kompozycji".

@Templar: jury jest niestety tak skonstruowane, że piosenki najmniej antagonizujace (radio-friendly angielskie pop) będą wyżej niż te, które są bardziej niszowe (etno czy alternatywne). Nie wiem, czy nawet powiększenie grona jury rozwiązałoby ten