Wpis z mikrobloga

@Vealheim: a tak po za tym to przypadkiem liberałowie nie są za tym żeby państwo się nie wtrącało w życie obywateli a co za tym idzie akceptują związki homoseksualne/bigamie i inne kwiatki ?! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Twierdzi, że żadna religia nie kieruje jego życiem


@Kaczypawlak: Twierdzi, że nie chce żeby jakaś religia kierowała jego życiem. Zasadnicza różnica

prześladował katolików, nie tak jak Żydów, ale również się ich czepiał;]


Hitler sam był katolikiem, jako głowa państwa uczestniczył w nabożeństwach katolickich i protestanckich, żadnego niemieckiego katolika ani protestanta nie spotkała z racji wyznawanej religii najmniejsza przykrość, oczywiście o ile nie spiskował przeciwko fuhrerowi
  • Odpowiedz
@marcin-: @Kaczypawlak:

Przede wszystkim celowo sformułowano to tak niejednoznacznie jako "Twierdzi, że żadna religia nie kieruje jego życiem", aby można do tego dorobić inny sens i później wykazywać jego niekonsekwencję. Niechęć do kierowania się jakąś religią w swoim życiu i jednoczesne poświęcanie dużej uwagi krytyce Kościoła (co przecież wcale nie oznacza, że w związku z tym czyimś życiem zaczyna rządzić katolicyzm) to rzeczy nie stojące ze sobą w
  • Odpowiedz
@Kaczypawlak: Wiem, że to tylko humor a Armand faktycznie lubi poruszać tematykę KK czasami się zapędzając(chociaż zazwyczaj ma 100% racji) ale i tak stanę w jego obronię ( ͡° ͜ʖ ͡°). To nie jest tak, że on tylko o kościele i księżach. Jest członkiem parlamentarnego zespołu d.s. wolnego rynku (żaden PiSowiec czy SLDowiec nie jest) i jego poglądy gospodarcze powinny się spodobać wielu wykopkom. Przykładem może być dyskusja ze związkowcem http://www.youtube.com/watch?v=ZDN8Ve8YNhI

Nie chrzań już dobra? Hitler jest niby "prawicowcem" wg #lewackalogika, a on o nim też potrafi gadać namiętnie.


@Kaczypawlak: jest takie prawo, że jak się skończą argumenty to
  • Odpowiedz
@Engma: Kościół katolicki to wspólnota wyznaniowa głosząca katolicyzm. Słowo "rządzić" ma kilka znaczeń. Do tego obrazka pasuje to znaczenie «dominować nad innymi czynnikami, mieć zasadnicze znaczenie». Pieprząc całymi dniami o KK, sprawił, że temat religii zaczął dominować w jego życiu.
  • Odpowiedz
@Cieplozimno: Przede wszystkim

Twierdzi, że żadna religia nie kieruje jego życiem


chyba nie jest dosłownym cytatem z Ryfińskiego? Ot, jakiś prawicowiec ujął w ten sposób ateizm. Przy czym w odniesieniu do ateizmu oznacza to, że żadna religia nie kieruje czyimś życiem, bo ktoś nie podporządkowuje się jej zasadom. To, że temat Kościoła Katolickiego dominuje w jego życiu, nie znaczy, że Kościół rządzi jego życiem. Poza tym krytyka Kościoła i religii
  • Odpowiedz
@Engma:

Idąc Twoją logiką musielibyśmy uznać, że w ostatnich dniach władcą Polski został Trynkiewicz.


Ty naprawdę nie grzeszysz inteligencją. Sprowadzasz słowo "rządzić" wyłącznie do «sprawowania rządów w państwie». Ile razy można ci tłumaczyć, że to słowo ma wiele znaczeń i idealnie pasuje tu znaczenie nr 3 «dominować nad innymi czynnikami, mieć zasadnicze znaczenie».
  • Odpowiedz
@Cieplozimno: Ależ tłumaczę, że pierwsza część tekstu na grafice odnosi się do innego znaczenia "rządzić" niż druga. Bycie ateistą nie wiąże się przecież z twierdzeniem, że temat religii w czyimś życiu nie dominuje, tylko twierdzeniem, że zasady, przykazania, rytuały danej religii nie kierują czyimś życiem.
  • Odpowiedz
Hitler sam był katolikiem, jako głowa państwa uczestniczył w nabożeństwach katolickich i protestanckich,


@marcin-: Jak jako katolik mógł się modlić u protestantów przed ekumenizmem?;/ Jak na katolika to jakoś miał słabe poparcie wśród wiernych, poza tym miał zatargi z papieżem, a to nie przystoi katolikowi. Polecam historię, Stalin był dla przykładu duchownym (przynajmniej do seminarium chodził), a tak to nikt nie zwala winy na prawosławnych za jego wyczyny, poza tym
  • Odpowiedz
@Engma: Ten obrazek nie nabija się z ateizmu Ryfińskiego, tylko z jego antyreligijności, z tego, że rzekomo wyrugował religię ze swojego życia (i chce ją wyrugować z życia innych), ale bez przerwy o niej gada. Obsesyjnie pieprzy o czymś, czego nienawidzi. Nikt nie wątpi w to, że Ryfiński nie wierzy w Boga i nie praktykuje żadnej religii.
  • Odpowiedz
@marcin-: @Cieplozimno:

Adolf Hitler urodził się 20 kwietnia 1889r. w Braunau nad Inem w monarchii Austro -Węgierskiej . Rodzina była katolicka więc Adolf został ochrzczony a następnie przystępował do I Komunii Świętej a także był bierzmowany .


Co najmniej w roku 1909 zaczął czytywać pismo „ Ostara” będące organem prasowym Zakonu Nowych Templariuszy marginalnej organizacji okultystyczno – rasistowskiej na czele , której stał Lanz von Liebenfels - katolicki renegat. Siedziba Zakonu znajdowała się w zamku Werfenstein , na którego wieży powiewała flaga ze swastyką . Hitler znał osobiście Liebenfelsa . Prawdopodobnie wpływ „Ostary” i Libenfelsa ukształtowały poglądy rasowe Hitlera . W tym czasie stałym czytelnikiem „Ostary” był także Alfred Rosenberg. Hitler znajdował się także pod wpływem teorii rasistowskich Artura de Gobineau i Houstona Chamberlaina. Kroczył więc konsekwentnie drogą , która od wiary katolickiej go oddalała. Gdy powstawała NSDAP wielu jej pierwszych członków miało za sobą staż w organizacji Thule
Kaczypawlak - @marcin-: @Cieplozimno:


 Adolf Hitler urodził się 20 kwietnia 1889r. ...

źródło: comment_CNfW9y1FO7bzkagsOpnVNRn38KegNRXX.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
a Armand faktycznie lubi poruszać tematykę KK czasami się zapędzając(chociaż zazwyczaj ma 100% racji)


@Zydomasoneria: Czekam na te dowody, jak stosuje argumenty jak Palikot to jest dnem dna;] A z tą prawdą to jak zwykle, również w przypadku Korwina;/

To nie jest tak, że on tylko o kościele i księżach. Jest członkiem parlamentarnego zespołu d.s. wolnego rynku (żaden PiSowiec czy SLDowiec nie jest) i jego poglądy gospodarcze powinny się spodobać wielu wykopkom. Przykładem może być dyskusja ze związkowcem
  • Odpowiedz
Kościół to zresztą nie religia, a instytucja


@Engma: Jest to religia, bo to jest jedno z wyznań chrześcijańskich, jednak reszta się zgadza. Krytykować Kościół można, ale to tak głupio jak się wypowiada o tym ateista zamiast wiernego... takie to dziwne trochę nieprawdaż?
  • Odpowiedz