Wpis z mikrobloga

@magnat32: ja tam na "młynek" nie chodzę, ale generalnie patrząc z boku to nie jest to jakaś finezja kibicowania. Z czasów starego skansenu olimpijskiego to mi zapadła w pamięć "Naszym klubem Sparta jest, cała Polska o tym wie, czy wygrywasz czy też nie, my i tak kochamy Cię, sialallala". Ale ostatnio jej nie slyszałem ( ͡° ʖ̯ ͡°)